Zbigniew Boniek: Jeszcze nie myślałem o następcy Nawałki

03.07.2018
Ostatnia aktualizacja 11 lipca, 2018 o 15:42

Nie jestem człowiekiem, który pracuje na dwóch frontach. Do dnia dzisiejszego byłem związany z Adamem Nawałką i w ogóle nie myślałem o jego następcy. Podobna sytuacja miała miejsce, gdy żegnałem się z Waldemarem Fornalikiem – powiedział na wtorkowej konferencji prasowej prezes PZPN Zbigniew Boniek.

Prezes piłkarskiego związku przyznał, że nie myślał jeszcze o tym, kto może być nowym trenerem reprezentacji Polski. – Mamy czas, żeby się nad tym zastanowić. Wydawało mi się, że będzie możliwość, przy małych korektach, pracy w dotychczasowym składzie. Adam, chociaż jest człowiekiem silnym i twardym, zdawał sobie sprawę z tego, że po każdym przegranym meczu kadry, spadłaby na niego wielka krytyka. Wszyscy jesteśmy odporni, ale każdy ma swoje limity – stwierdził Boniek.

Nawałka będzie selekcjonerem do 30 lipca. – W tej chwili nie jestem zdecydowany, w którą stronę pójdziemy. Zamierzam przez tydzień od tego wszystkiego odpocząć. Mogę uspokoić, że będę kierował się doświadczeniem i intuicją jeśli chodzi o wybór nowego selekcjonera. Nie ograniczam się do tego, że ma być to trener z Polski, czy z zagranicy. Musi to być trener, który ma jakąkolwiek koncepcję – zapowiedział prezes PZPN.

Zbigniew Boniek i jego informacje

Poinformował, że na jego biurku znajduje się kilka CV trenerów. – Prowadzenie reprezentacji Polski dla wielu jest wyzwaniem. Muszę wybrać trenera z ambicjami, który zna polskich piłkarzy, który będzie wiedział w która stronę pójść. Na pewno musi znać kilka języków. Siła trenera polega na stosunkach międzyludzkich, na tym, że z każdym piłkarzem może porozmawiać. Potrzebujemy spokoju. Do tej pory intuicja nas nie zawodziła, mam nadzieję, że teraz będzie podobnie. Najważniejszym zadaniem nowego szkoleniowca będzie projekt „marzec 2019”, czyli przygotowanie drużyny do eliminacji mistrzostw Europy – zaznaczył Boniek.

– Uważam, że Adam podjął dobrą decyzję. Trochę został zaszczuty kwestiami pozasportowymi. Każdy powinien mieć komfort psychiczny do wykonywania swojego zadania. Jutro będzie człowiekiem zadowolonym, gdzie się nie pojawi będzie wzbudzał sympatię. Jako jedyny selekcjoner zakończył tę pracę mocniejszy w chwili rozstania niż w chwili przyjścia – dodał prezes PZPN.

Według dziennika „La Gazzetta dello Sport ” głównymi kandydatami do objęcia posady selekcjonera reprezentacji są Włosi. Były selekcjoner Albanii: Gianni De Biasi oraz Cesare Prandelli, który z reprezentacją Włoch zdobył srebrny medal na Euro 2012 oraz poprowadził ją podczas mistrzostwach świata w Brazylii cztery lata temu. Roberto Donadoni i Stanisław Czerczesow, to kolejni trenerzy łączeni z reprezentacją Polski.