Finał Chorwacja – Belgia został wyceniony najwyżej

Przed nami dwa półfinały mistrzostw świata w Rosji i… cztery możliwe warianty par w decydującym, finałowym meczu o Puchar Świata. Zdaniem ekspertów najbardziej prawdopodobna obsada ostatniego spotkania tegorocznego Mundialu to…

…Francja – Anglia. Analitycy z firmy bukmacherskiej Lvbet wystawili kurs 3.0 na typ z taką parą w finale tegorocznego czempionatu świata. Czyli podobnie jak w ćwierćfinałach, obie reprezentacje są ich zdaniem faworytami w półfinałowych pojedynkach z Belgią i Chorwacją.

Nieco wyżej, bo po kursach 3.6, eksperci stawiają na finał Chorwacja – Francja lub Anglia – Belgia. Takie warianty oznaczają, że w półfinałach dojdzie do jednej niespodzianki, a za taką bukmacherzy będą uważać nawet awans Belgów kosztem Francuzów. Mimo wyeliminowania Brazylii „Czerwone Diabły” nadal nie są stawiane w roli faworyta w kolejnym trudnym pojedynku, tym razem z piłkarzami trenera Didiera Deschampsa.

Kilka słów o Chorwacji

Z kolei Chorwaci ze swoim liderem Luką Modriciem (na zdjęciu) sprawiliby dużą niespodziankę, pokonując w półfinale Anglików (kurs 3.3 przy 2.35 na wyspiarzy). Ekipa „Vetreni” jako jedyna z czwórki półfinalistów ma za sobą dwa spotkania z dogrywką i rzutami karnymi w fazie pucharowej. Podopieczni selekcjonera Zlatko Dalicia muszą teraz znaleźć cudowny środek na szybką regenerację przed zaplanowanym na środę meczem z Anglikami.

Gdyby udało im się pokonać Harry’ego Kane’a i jego kolegów, a Belgom odprawić z kwitkiem Francuzów, to zdaniem ekspertów doszłoby do największej niespodzianki jeśli chodzi o skład finału mistrzostw świata. Za typ na parę Belgia – Chorwacja bukmacherzy płacą po kursie 4.3. Ciekawe, jak wielu kibiców i typerów zdecyduje się postawić na taki zakład?