Brazylijski pomocnik Paulinho, który przed ubiegłym sezonem zasilił szeregi FC Barcelony, rozstaje się z ligą hiszpańską. 30-letni pomocnik został wypożyczony na rok do Evergrande Kanton. Zespołu, z którego trafił na Camp Nou.
W mistrzostwach świata w Rosji Paulinho wystąpił w pięciu spotkaniach, w których zdobył jedną bramkę – z Serbią (2:0). Po odpadnięciu Brazylii z turnieju, po porażce 1:2 z Belgią, pomocnik nie udał się na urlop, tylko poleciał do Barcelony. Negocjował powrót do ligi chińskiej.– Zdecydowałem się wrócić do chińskiej ekstraklasy w nadziei, że ponownie wywalczę mistrzostwo dla Guangzhou. Wierzę, że wniosę więcej emocji do tych rozgrywek – powiedział zawodnik.
Podrá decir que jugó en la LIGA española, que además la ganó y sin perder un solo partido#GraciésPaulinho pic.twitter.com/LjMisZqaB9
— MásCuléQuePuyol⚽ (@jgermantr3) 8 lipca 2018
Barcelona, która zapłaciła za piłkarza 40 mln euro, na razie nic na nim nie zarobi. Jeśli klub z Chin zdecyduje się na transfer definitywny, będzie musiał wyłożyć 50 mln euro. Zarobki Paulinho wynosić będą 15 mln euro. Brazylijczyk w Evergrande Kanton występował w latach 2015-17. Jego poprzednimi klubami były m.in. w FC Vilnius, ŁKS Łódź, Corinthians Sao Paulo i Tottenham. W Barcelonie zagrał w 34 ligowych meczach, w których dziewięć razy wpisywał się na listę strzelców.