Najchętniej wyjechaliby już z Rosji. Muszą jednak zagrać o 3. miejsce

14.07.2018
Ostatnia aktualizacja 15 lipca, 2020 o 21:32
kurs 2.30
Mistrzostwa Świata 2018
Belgia - Anglia
1

Nastroje w obu reprezentacjach nie należą do najlepszych. Anglicy, którzy w pierwszej połowie meczu z Chorwacją sprawiali lepsze wrażenie, polegli w dogrywce. Belgia nie potrafiła odrobić jednobramkowej straty w spotkaniu z Francją. Zamiast o złoto powalczą o 3. miejsce, które choć na chwilę pozwoli zapomnieć o przegranym półfinale.

To będzie drugi pojedynek pomiędzy tymi zespołami podczas mistrzostw w Rosji. W fazie grupowej Belgia wygrała 1:0 – gola strzelił Adnan Januzaj. Obaj selekcjonerzy wystawili w tym spotkaniu rezerwowe składy. Anglicy nie wyglądali w tym meczu na zespół dążący za wszelką cenę do zwycięstwa. Porażkę przyjęli nawet z zadowoleniem. Ich droga do finału wydawała się zdecydowanie łatwiejsza – uniknęli Brazylii i Francji. Synowie Albionu byli bardzo bliscy zrealizowanie celu. W pierwszej połowie półfinałowego meczu z Chorwacją zdobyli gola, a znakomitą okazję zmarnował Harry Kane. Po zmianie stron wszystko siadło. – Jest nam ciężko, bo wierzyliśmy, że możemy awansować do finału. Wygrał jednak zespół trochę bardziej doświadczony, rozważniejszy, lepszy technicznie – przyznał trener Gareth Southgate.

Anglicy i ich słabe nastawienie

Anglicy do spotkania przystąpią rozbici zarówno psychicznie, jak i fizycznie. Wątpliwy jest występ nawet kilku podstawowych zawodników. Kieran Trippier w dogrywce zszedł z urazem. Poobijani są Kyle Walker i Jordan Henderson. W Belgii nie ma większych problemów zdrowotnych, na dodatek do składu wraca Thomas Meunier, który z Francją pauzował za żółte kartki. – Nie udało nam się awansować do finału, ale wiem, że daliśmy z siebie wszystko. Chcemy godnie pożegnać się z turniejem – zapowiada Kevin de Bruyne.

Historia meczów o trzecie miejsce pokazuje, że należy spodziewać się wielu goli. Od 2002 roku zwycięzca „finału pocieszenia” zawsze zdobywał trzy bramki, a tylko raz rywal nie zdołał trafić do siatki, Brazylia na mundialu u siebie. 2002 rok: Turcja – Korea Południowa 3:2, 2006: Niemcy – Portugalia 3:1, 2010: Niemcy – Urugwaj 3:2, 2014: Holandia – Brazylia 3:0.

Podobnie uważają bukmacherzy. Kurs na powyżej 2,5 gola w meczu – 1.60.  Taki scenariusz wydaje się prawdopodobny. Podobnie jak to, że obie drużyny przynajmniej raz trafią do bramki rywala (kurs 1.54). W tym przypadku ciekawszą opcją wydaje się zagranie na zdarzenie: Belgia wygra i obie drużyny strzelą – 3.30. W przypadku zwycięstwa Anglii stawka wynosi 4.15. 

Analitycy Etoto zwycięzcy upatrują w reprezentacji Belgii – 2.30, Anglia – 3.25. Wydaje się, że bardziej zmotywowany do tego meczu podejdzie zespół „Czerwonych Diabłów”. Dla nich trzecie miejsce w mistrzostwach świata byłoby największym sukcesem w historii Belgii. Poza tym mają bardziej doświadczony i lepszy zespół. Anglicy dobrze wykonują stałe fragmenty gry, ale to zbyt mało… by pokonać Belgów.