II liga: Trener Elany ostrzega Widzew

Jeden z głównych faworytów II ligi – Widzew Łódź – zaczął sezon od skromnego zwycięstwa 1:0 z Olimpią Elbląg. Trzy punkty ucieszyły w łódzkim klubie wszystkich, bo udany start był bardzo potrzebny po wyjątkowo nerwowej końcówce poprzedniego sezonu w III lidze. O kolejny komplet punktów widzewiakom już tak łatwo nie będzie.

W drugiej kolejce podopieczni trenera Radosława Mroczkowskiego zagrają na wyjeździe z Rozwojem Katowice. To będzie dla łodzian trudny rywal, co pokazał poprzedni sezon w wykonaniu drużyny ze stolicy Górnego Śląska. Na własnym stadionie katowiczanie przegrali tylko pięć z siedemnastu meczów. Co ciekawe, tylko jednemu zespołowi z czołowej piątki II ligi udało się wygrać na boisku przy ulicy Zgody. Był to… ŁKS Łódź, który pokonał Rozwój 2:0 w maju tego roku.

Nowy sezon II ligi katowiczanie zaczęli od remisu 2:2 na wyjeździe z Elaną Toruń. Przez ponad godzinę na boisku działo się niewiele, a potem Rozwój w ciągu trzech minut strzelił dwa gole. Zdaniem Rafała Góraka, trenera Elany, rywale Widzewa to zespół, który może zaskoczyć każdego przeciwnika. – Wydawało się, że idziemy w dobrym kierunku, po trzy punkty. W Rozwoju grają jednak doświadczeni zawodnicy. To chłopcy urodzeni w większości na Śląsku, a ja znam tę mentalność. Wiedziałem, że będą tylko szukać momentu, by przechylić szalę na swoją korzyść – mówił po meczu szkoleniowiec.

Jego zdaniem kolejni rywale Rozwoju powinni uważać na kilka elementów gry śląskiej drużyny. – Straciliśmy dwa gole po stałych fragmentach, co wynikało z naszych błędów. To musimy przeanalizować. Rozwój mógł nawet zdobyć trzecią bramkę. Chwała nam za to, że stanęliśmy jednak na wysokości zadania. Rozwój to zespół mądrze budowany, w tabeli wiosny zajął czwarte miejsce. To nie byle jaka ekipa – ocenił najbliższego rywala Widzewa trener Elany.

Jak widać, łodzianie stoją przed trudnym wyzwaniem. Co ciekawe, Marek Koniarek, najlepszy napastnik w historii Widzewa, a obecnie jeden z trenerów Rozwoju, nie widzi w drużynie gości faworyta sobotniego meczu. Jego zdaniem piłkarze gospodarzy zagrają ambitnie i walecznie, a dodatkowo będą zmobilizowani na pojedynek z jednym z faworytów ligi. A jak pokazał poprzedni sezon, nazwa Widzew wykrzesała dodatkową energię i wolę walki u niejednej, teoretycznie słabszej drużyny w III lidze.

Słowa trenerów Góraka i Koniarka potwierdzają bukmacherzy. Na przykład eksperci z firmy Totolotek wystawili identyczne kursy na wygrane Rozwoju i Widzewa (2.60). Jak widać, bukmacherzy po równo oceniają potencjały obu drużyn. Potwierdzają to także notowania na remis w tym spotkaniu. Analitycy wystawili kurs 2.95 na X w meczu w Katowicach, i jest to jedyny typ poniżej 3.00 na podział punktów we wszystkich spotkaniach 2. kolejki II ligi.

Naszym zdaniem to najbardziej prawdopodobny wynik pojedynku w Katowicach. Stawiamy na podział punktów, który powinien zadowolić oba zespoły.