Liga Europy: Gramy na… upał na Malcie. Po kursie 1.9

01.08.2018
kurs 1.90
Liga Europy
Valletta FC - Zrinjski Mostar (I połowa)
X

Jest czwartek, godzina osiemnasta, temperatura 34 stopnie, świeci słońce. Pogoda nie dopisuje do grania w piłkę… Tak będą mogli jutro powiedzieć piłkarze drużyn Valletta FC i Zrinjski Mostar, które na Malcie rozegrają rewanżowy mecz II rundy eliminacji Ligi Mistrzów.

W pierwszym spotkaniu zremisowały w Mostarze 1:1, co jest kolejnym przykładem na to, że drużyny z dawnej wyspy zakonu joannitów grają coraz lepiej i są niewygodnymi rywalami dla klubów z krajów, które w przeszłości w ogóle nie przejmowały się tym, że w pucharach przychodzi im grać z drużynami z Malty.

Wspomnijmy choćby Ruch Chorzów, który latem 2010 roku jako pierwszy polski klub nie wygrał meczu z rywalem z Malty w pucharach. Niebiescy grali właśnie z Valletta FC i po remisie 1:1 na wyjeździe, w Chorzowie w rewanżu tylko zremisowali bezbramkowo. Dwa lata temu z drużyną Białych Lilii (przydomek piłkarzy z Valletty) trudną przeprawę miała serbska Crvena Zvezda, która przez pięćdziesiąt minut przegrywała na Malcie i dopiero w drugiej połowie zdołała strzelić dwa gole i wygrać.

W ubiegłym roku Valletta w roli gospodarza nie przegrała z holenderskim Utrechtem (0:0) w eliminacjach Ligi Europy. W tym sezonie pucharową przygodę zaczęła w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów, z których odpadła mimo porażki w dwumeczu z mistrzem Albanii – Kukesi. Po remisie 0:0 na wyjeździe, w rewanżu u siebie prowadziła od 67 minuty, by na na sześć minut przed końcem stracić bramkę i ostatecznie zremisować 1:1. A to oznaczało awans Albańczyków.

Teraz to piłkarze Valletta FC mają handicap w postaci bramkowego remisu na wyjeździe. W Mostarze również do przerwy był remis. Mistrz Bośni objął prowadzenie sześć minut po przerwie, ale goście z Malty walczyli do końca i w 90 minucie bramkę na 1:1 zdobył włoski napastnik Mario Fontanella, pozyskany przed sezonem z lokalnego rywala – klubu Floriana FC. W jego barwach w poprzednim sezonie strzelił 17 goli w maltańskiej lidze.

Remis 1:1 na wyjeździe oznacza, że piłkarzom z Malty w rewanżu już remis 0:0 da awans. Oczywiście gra na taki wynik może ich zgubić, tym bardziej że goście z Mostaru muszą od pierwszej minuty atakować i próbować zdobyć bramkę. Zapowiada się kolejny wyrównany pucharowy pojedynek z udziałem piłkarzy klubu Valletta FC. Tak sądzą również bukmacherzy z firmy LVBet. Na zakłady 1-X-2 wystawili następujące kursy: 2.65 – 2.95. – 2.65. Jak widać, eksperci przygotowali identyczne notowania na wygrane obu ekip, a kurs na remis jest poniżej standardowego minimum 3.00. Bukmacherzy nie spodziewają się też dużej liczby goli w tym spotkaniu (typ poniżej 2.5 gola – kurs 1.5).

Wpływ na grę obu drużyn mogą mieć też warunki pogodowe, o których trochę żartobliwie wspomnieliśmy na początku naszej analizy. Upały od dłuższego czasu utrzymują się w Europie, a na południu kontynentu temperatury są jeszcze wyższe niż w Polsce. W takich warunkach zagrają jutro wspomniane zespoły z Malty i Bośni. Dlatego stawiamy na to, że przynajmniej do przerwy w tym spotkaniu nie będzie się dużo działo i wybieramy typ na remis po pierwszej połowie (X do przerwy – kurs 1.9).