Liga Europy: Wielkie brawa dla Jagiellonii! Przeszła do historii
Jagiellonia to pierwszy polski zespół, który z europejskich pucharów wyeliminował rywala z Portugalii! Klub z Podlasia w rewanżowym meczu z Rio Ave stracił co prawda cztery bramki, ale tyle samo zdobył. Mecz zakończył się wynikiem 4:4. W pierwszej potyczce drużyna prowadzona przez trenera Ireneusza Mamrota wygrała 1:0 i ona zagra w kolejnej rundzie eliminacji Ligi Europy.
Sytuacja kadrowa Jagiellonii przed czwartkowym meczem była bardzo dobra dobra. Poza skrzydłowym Dejanem Lazarevicem, do dyspozycji trenera byli wszyscy piłkarze. – Wiemy, że czeka nas bardzo trudne spotkanie. Piłkarze Rio Ave są dobrze wyszkoleni technicznie, ale przyjechaliśmy tutaj powalczyć o awans do kolejnej rundy i taki jest nasz cel – zapewniał Mamrot. Mecz, podobnie jak w Białymstoku, świetnie rozpoczął się dla Jagi. W 6. minucie Cillian Sheridan wykorzystał zagranie Przemysława Frankowskiego i otworzył wynik spotkania.
⏱ 6′ GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL!!!! CILLIAAAAAAAAN!!!!
______________________________@EuropaLeague | #RIOJAG 0:1 [dwumecz: 0:2]— Jagiellonia (@Jagiellonia1920) 2 sierpnia 2018
Rio Ave by przejść do kolejnej rundy, musiało strzelić trzy gole, nie tracąc przy tym żadnego. W 27. minucie odrabianie strat rozpoczął Wenderson Galeno. Ten sam zawodnik,trafił drugi raz tuż przed przerwą, z rzutu wolnego. Zespoły schodziły do szatni przy stanie 2:1 dla gospodarzy.
Goście nie zamierzali się poddawać. W 56. minucie Taras Romanczuk najlepiej zachował się w polu karnym Rio Ave i doprowadził do remisu. Chwilę później przed stratą trzeciej bramki Jagiellonię uratowała poprzeczka. W 64. minucie gospodarze ponownie wyszli na prowadzenie. Kolejne gole strzelała Jagiellonia. Do remisu 3:3 doprowadził w 74. minucie Martin Pospisil, wykorzystując zagranie Frankowskiego. Kilka minut później drugą bramkę zdobył Romanczuk. na dziesięć minut przed zakończeniem meczu Jaga prowadziła 4:3 i już nic nie mogło odebrać jej awansu do kolejnej rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Portugalczycy odpowiedzieli jeszcze trafieniem Damien Furtado. Ale to było zbyt mało. Klub z Podlasia zagra w kolejnej rundzie.
Jagiellonia jest pierwszym zespołem z Polski, który wyeliminował z europejskich pucharów drużynę z Portugalii. Wcześniej było dziewięć takich konfrontacji, wszystkie kończyły się źle dla naszych drużyn. Brawo!!!
Rio Ave – Jagiellonia Białystok 4:4 (2:1)
0:1 Sheridan (6)
1:1 Galeno (27)
2:1 Galeno (45+2)
2:2 Romanczuk (56)
3:2 Gelson(63),
3:3 Pospisil (71)
3:4 Romanczuk (79)
4:4 Furtado (84)
Żółte kartki: Galeno – Machaj, Frankowski, Burliga.
Sędziował: Marco Di Bello (Włochy).