Ekstraklasa: Wisła Płock kontra Arka Gdynia. Ktoś wreszcie wygra?

17.08.2018
kurs 2.06
Ekstraklasa
Wisła Płock - Arka Gdynia
1

Poprawić skuteczność. To hasło jak mantra jest powtarzane od początku sezonu przez trenerów i piłkarzy płockiej Wisły. Nafciarze szczególny niedosyt odczuwają po meczach z Górnikiem Zabrze (1:1) i Koroną Kielce (1:2). Teraz liczą na przełamanie i pierwsze zwycięstwo w meczu Wisła Płock – Arka Gdynia.

Obie drużyny są w grupie czterech, które jeszcze w tym sezonie nie odniosły zwycięstwa w Ekstraklasie. Pozostałe to Cracovia i Pogoń Szczecin. Płocczanie mają na koncie dwa remisy ugrane na wyjazdach i dwie porażki na własnym stadionie. Arkowcy z kolei zaliczyli trzy remisy (w tym dwa bezbramkowe na boiskach rywali) oraz jedną porażkę, u siebie z Jagiellonią.

Gdynianie mają jeszcze większe kłopoty ze skutecznością niż ekipa z Płocka. Podopiecznym trenera Zbigniewa Smółki dopiero w czwartej kolejce, w dodatku na dwie minuty przed końcem spotkania z Górnikiem, udało się zdobyć premierową bramkę w tym sezonie. Golkipera zabrzan pokonał Michał Janota.

Wisła Płock pod tym względem prezentuje się lepiej. Nafciarze strzelali gola każdemu z dotychczasowych rywali. Wszystkie zdobył zagraniczny zaciąg w klubie z Mazowsza (2 – Ricardinho, 1 – Giorgi Merebaszwili, Carlitos). „Stranieri” płockiej drużyny trafiali też do bramki w ostatnim pojedynku z Arką w lidze. W grudniu ubiegłego roku Wisła wygrała na swoim stadionie 2:0 po golach Jose Kante i Nico Vareli.

Kante w Płocku już nie ma, ale Varela pozostał i powinien wystąpić od pierwszej minuty w pojedynku z gdynianami. Gospodarze liczą na pierwsze zwycięstwo w tym sezonie, o czym przed meczem mówił m.in. Marcin Warcholak, lewy obrońca Wisły, który do tego klubu przyszedł z… Arki. – Arka pod wodzą nowego trenera stara się zmienić swoje oblicze. Częściej utrzymywać się przy piłce, kreować wydarzenia na boisku. Wcześniej styl tej drużyny był inny. Myślę jednak, że powinniśmy skoncentrować się na sobie. Jeśli zagramy na miarę swoich możliwości, a dysponujemy naprawdę silnym zespołem, to zwyciężymy. Warunkiem koniecznym i to nie tylko w tym meczu jest oczywiście poprawa skuteczności.

Zdaniem bukmacherów większe szanse na pierwsze zwycięstwo w tym sezonie ma właśnie Wisła Płock. Eksperci z firmy LVBet wystawili następujące kursy na zakłady 1-X-2 (2.06 – 3.35 – 3.55). My również uważamy, że bliżej zainkasowania trzech punktów w tym pojedynku są Nafciarze. Arka Gdynia szczęśliwie uratowała remis w meczu z Górnikiem, bo w tym spotkaniu prezentowała się słabo. W grze Wisły widać za to progres, jak choćby w ostatnim występie na wyjeździe przeciwko imienniczce z Krakowa.

Poza tym, Wisła Płock ewidentnie „nie leży” Arce. Gdynianie nie wygrali z tym rywalem żadnego z pięciu ostatnich meczów w Ekstraklasie (0-3-2). W tych spotkaniach klub z Pomorza strzelił tylko dwa gole, w dodatku w spotkaniach na swoim stadionie. Arka ma też kłopoty z grą na wyjazdach w lidze. Jej seria bez zwycięstwa na obcych stadionach w Ekstraklasie liczy już 11 meczów (0-3-8).

Dlatego stawiamy na pierwsze w tym sezonie zwycięstwo Wisły Płock po kursie 2.06 oferowanym przez firmę LVBet. Nafciarze to solidniejszy i mocniejszy kadrowo zespół niż ich przeciwnicy z Gdyni.