II liga: Górnik gościnny dla GKS. W środę może być podobnie

Górnik Łęczna to najskuteczniejszy zespół II ligi. W pięciu kolejkach podopieczni trenera Rafał Wójcika strzelili trzynaście goli. GKS trafień ma o pięć mniej, ale za to dysponuje szczelniejszą defensywą. Bełchatowianie stracili w tym sezonie zaledwie trzy bramki, z czego dwie w ostatniej kolejce w Chorzowie. Początek środowego spotkania o godzinie 18.00.

Zespół z Łęcznej zajmuje trzecie miejsce w tabeli, ze stratą punktu do lidera Siarki Tarnobrzeg. GKS zgromadził siedem oczek, co daje mu 10. pozycję. Nie można jednak zapinać, że Brunatni przystąpili do sezonu z dwoma ujemnymi punktami, odjętymi za zaległości finansowe. Gdyby je dodać drużyna z Bełchatowa zajmowałaby ósmą pozycję. Obie drużyny w tym sezonie nie zaznały jeszcze goryczy porażki.

Siłą Górnika jest ofensywa, a także własne boisku. W roli gospodarza wygrali oba spotkania. Rywale do najsilniejszych jednak nie należeli: Skra Częstochowa (2:1) oraz Ruch Chorzów (5:1). Brunatni mogą poszczycić się natomiast szczelną defensywą, zaledwie trzy stracone bramki. Na wyjazdach nie zaznali jeszcze porażki, ale również zwycięstwa. Zremisowali 1:1 z silnym Radomiakiem, bezbramkowo z Pogonią Siedlce i 2:2 z Ruchem Chorzów, w tym ostatnim spotkaniu po 19. minutach przegrywali już 0:2.

Obie drużyny jak dotąd grały ze sobą 21 razy. Górnik odniósł zaledwie dwa zwycięstwa, a GKS jedenaście. Osiem meczów zakończyło się remisami. Co ciekawe Brunatni nie mieli do tej pory problemów ze zdobywaniem punktów jako gość. Wygraliśmy sześciokrotnie, a trzy razy zremisowali. Ostatnie pojedynki między tymi zespołami miał miejsce w ekstraklasie, w sezonie 2014/15. Zarówno w Bełchatowie, jak i w Łęcznej mecze zakończyły się remisami 1:1. – GKS przyjedzie bardzo zmotywowany. To ciekawa drużyna, która będzie się liczyć w drugoligowej stawce – ocenia rywala obrońca Robert Pisarczuk.

Bukmacherzy nieco gorzej oceniają potencjał GKS. Totolotek na wygraną Górnika wystawił kurs 1.80, a na wygraną gości 4.05. Gospodarze oczywiście są faworytem tego spotkania, ale bełchatowianie wcale nie stoją na straconej pozycji. Ich atutem jest wcześniej wspominana dobra gra w defensywie. Naszym zdaniem goście tego spotkania wcale nie muszą przegrać. Nie spodziewamy się również, by w tym spotkaniu kibice zobaczyli dużo goli. Kurs na poniżej 2.5 wynosi 1.55.