Ekstraklasa: Będzie hit czy kit? Legia Warszawa – Lech Poznań

15.09.2018
kurs 2.35
Ekstraklasa
Legia - Lech (Obie strzelą, powyżej 2,5 gola)
+

W niedzielę Legia Warszawa podejmuje zespół Lecha Poznań. Obie drużyny w tym sezonie spisują się poniżej oczekiwań, rzadko prezentując widowiskową grę. Mistrzowie Polski na własnym stadionie wygrali tylko raz, lepiej spisując się na wyjazdach. Kolejorz na zwycięstwo czeka od 12 sierpnia, kiedy pokonał Zagłębie Sosnowiec 4:0. Początek meczu o godzinie 18.00.

W stolicy dojdzie do ligowego klasyka między Legią a Lechem. Ten sezon nie jest dla obu drużyn udany. Obie szybko pożegnały się z europejskimi pucharami, a w lidze często notują wpadki. Poznaniacy np. wysoko przegrali u siebie z Wisłą Kraków 2:5, a gospodarze niedzielnego meczu przy Łazienkowskiej dali się ograć Zagłębiu Lubin (1:3) czy Wiśle Płock (1:4). Kolejorz w siedmiu kolejkach zgromadził 13 punktów, a Legia o dwa mniej. Jest to wynik zdecydowanie poniżej oczekiwań kibiców.

Statystyki dla Legii

Gdyby sugerować się wyłącznie statystykami faworytem do zwycięstwa jest Legia Warszawa, która wygrała siedem z ośmiu ostatnich pojedynków, z czego dwa w poprzednim sezonie. Oba zespołu zagrają ze sobą po raz 116. Obecny bilans: 51-30-34 dla klubu ze stolicy. Statystyki jednak nie grają. Podobnie jak w niedzielnym meczu nie zagra Michał Pazdan, ukarany czerwoną kartką w spotkaniu z Cracovią. Do gry nie są jeszcze gotowi Marko Vesović i William Remy. W drużynie gości na boisku nie pojawią się: Maciej Makuszewski, Robert Gumny oraz Nikola Vujadinović.

Trenerzy wierzą w zwycięstwo

Choć obie ekipy spisują się w tym sezonie średnio, szkoleniowcy wierzą w swoich piłkarzy. – Nie mogę obiecać, że już w meczu z Lechem będzie to Legia, na jakiej mi zależy. W ostatnich tygodniach pracowaliśmy bardzo ciężko. Kilku zawodników było na zgrupowaniach, co utrudniało nam treningi. Teraz pracujemy nad tożsamością zespołu. Pracujemy również nad automatyzmami w grze, a także organizacją gry w defensywie oraz ofensywie. Mamy w sobie głód zwycięstwa. Jesteśmy świadomi stawki spotkania, w niedzielę pokażemy wszystko, co najlepsze – zapewnił trener Ricardo Sa Pinto.

Opiekun Lecha przyznał, że doskonale zdaje sobie sprawę z emocji, jakie towarzyszą starciu tych drużyn. Jako piłkarz miał możliwość rywalizowania z Legią. W większości ma dobre wspomnienia związane z tymi spotkaniami. Wystąpił w dziewięciu ligowych meczach. Cztery z nich Kolejorz wygrał, trzy zremisował i dwa przegrał. W 2011 roku wystąpił w finale Pucharu Polski, który w regulaminowym czasie i po dogrywce zakończył się wynikiem 1:1. W karnych lepsza okazała się Legia. Teraz po raz pierwszy wystąpi w roli szkoleniowca.

– Jestem już długo w tym klubie i wiem, jakie emocje towarzyszą temu meczowi, wiele razy je przeżywałem. Teraz jednak czuję większą odpowiedzialność. Gdy byłem piłkarzem, to zawsze było obok mnie dziesięciu innych zawodników i jeszcze trener. Ale to są pozytywne emocje, chcemy zagrać dobre spotkanie i wygrać. Mamy swoje problemy, Legia ma swoje. Każdy jednak patrzy na siebie. Każdy chce wygrać, bo wiemy jakie są nastroje po zwycięstwie – stwierdził Ivan Djurdjević.

Bukmacherzy na Legię

Analitycy Etoto większe szanse na wygraną dają gospodarzom. Legia Warszawa – 2,50, remis – 3.25, Lech Poznań – 3.20. We wszystkich spotkania Kolejorza w tym sezonie padła przynajmniej jedna bramka. W meczach rozgrywanych przez Legią u siebie tylko raz padł bezbramkowy remis. Obie strzelą – 1.83. Nasz typ: Obie strzelą, powyżej 2,5 gola – 2.35.