Liga Mistrzów: Brugge i Borussia Dortmund chcą zapomnieć o historii

18.09.2018
kurs 1.95
Liga Mistrzów
Club Brugge - Borussia Dortmund (X,2 i obie strzelą)
X2+

Rzadko zdarza się, by historia tak bardzo uwierała obie ekipy. No, ale jeżeli spojrzymy na wyniki Brugge w Lidze Mistrzów, to mamy pierwszy fakt do zapomnienia. Tylko Benfica Lizbona z ekip, które grają w tym sezonie w LM ma dłuższą serię porażek niż Belgowie. Mistrzowie Belgii przegrali 6 ostatnich spotkań. Borussia z kolei chce zapomnieć cały ubiegłoroczny sezon w pucharach, bo najpierw nie wygrali meczu w LM, a potem odpadli z LE już w drugim  dwumeczu z ekipą z Salzburga.

Kibice gospodarzy z pewnością pamiętają ostatni mecz z hymnem LM w tle, kiedy ich pupile zremisowali 3-3 z tureckim Basaksehir. Tamten rezultat zamknął im drogę do fazy grupowej, którą po ubiegłym sezonie dostali z urzędu po zdobyciu mistrzostwa. Biorąc pod uwagę fakt, że od 8 spotkań nie zaznali wygranej w LM i przegrali 9 z 10 ostatnich potyczek, to z pewnością przystąpią do tego starcia z duszą na ramieniu. Na szczęście świetnie zaczęli ten sezon notując w lidze niemal stuprocentową skuteczność i to z pewnością wlewa nieco optymizmu w serca kibiców.

Co ciekawe, serię 8 spotkań bez wygranej Brugge dzieli z… Borussią Dortmund. To z pewnością  jeden z kilku powodów, dla których zmieniono tam szkoleniowca. Lucien Favre robi na razie doskonałą robotę, bo dwie efektowne wygrane u siebie pokazują potencjał ekipy. Co prawda bezbramkowy remis w Hannowerze pokazał problemy w ofensywie, ale te zostały już chyba przepracowane i do Bruggi jedzie ekipa pewna siebie, ale… Z koszmarami z przeszłości.  To na tym stadionie BVB poniosło najwyższą porażkę w europejskich pucharach, przegrywając 0-5 w Pucharze UEFA w 1987. I to z tą ekipą przegrało w eliminacjach LM w 2003 roku. Na szczęście formę łapie Marco Reus (na zdjęciu), który w ostatnich 16 meczach LM zdobył 12 bramek i dorzucił 4 asysty. Teraz ma powiększyć ten dorobek i poprowadzić kolegów do wygranej.

Biorąc pod uwagę potencjał obu ekip stawiamy remis ze wskazaniem I bonusem. Już tłumaczymy. Zakład „Remis lub wygrana gości i obie strzelą” za 1.95 w LVBet. Potencjał ofensywny obu ekip jest naprawdę spory. Trudno uwierzyć, by Brugge powitało LM bez chociażby gola. Jednak jeszcze trudniej uwierzyć w to by BVB pozwoliło sobie stracić komplet punktów z najsłabszą ekipą w tak silnej grupie.