Ekstraklasa: Portowcy będą próbowali zatrzymać rozpędzoną Wisłę

21.09.2018
kurs 1.95
Ekstraklasa
Pogoń Szczecin - Wisła Kraków (poniżej 2.5 gola)
-

Cztery zwycięstwa z rzędu, czternaście strzelonych goli i tylko cztery stracone – ten bilans musi robić wrażenie na rywalach Wisły Kraków. Lider Ekstraklasy jest w gazie i właśnie mecz z udziałem Białej Gwiazdy rozpocznie 9. kolejkę w lidze. Patrząc na tabelę, wiślacy powinni zaliczyć piątą wygraną z rzędu, bo zagrają na boisku przedostatniej Pogoni. Jednak Portowcy mogą sprawić kłopoty drużynie trenera Macieja Stolarczyka.

Dla tego ostatniego będzie to sentymentalna wyprawa do Szczecina, bo przecież w Pogoni najpierw grał jako piłkarz, a następnie był trenerem i dyrektorem sportowym. Jednak jak sam przyznał, teraz liczy się tylko Wisła Kraków i to, żeby Portowcy nie zaskoczyli jego zespołu w tym spotkaniu. – Pogoń przechodzi ciężki okres przemian i nie może złapać właściwego rytmu. Ten klub przeżył jednak wiele zmian w ostatnim oknie transferowym, do tego doszło sporo kontuzji, ale potencjał w tym zespole jest spory i nie będzie to dla nas łatwe spotkanie. Jesteśmy na to gotowi, zdajemy sobie sprawę z atutów Pogoni, ale dla mnie najważniejszy jest mój zespół i na tym się koncentruję – powiedział Stolarczyk na konferencji przed wyjazdem na mecz do Szczecina.

Tymczasem Portowcy w ostatnich dniach nie tylko przygotowywali się do spotkania z liderem Ekstraklasy, ale również zmagali z kolejnymi kłopotami kadrowymi. Na spotkaniu z dziennikarzami trener Kosta Runjaic mówił wręcz o bezradności jaką czuje wobec tego, co dzieje się ze zdrowiem i kondycją jego piłkarzy. Ostatnio kontuzji doznali napastnik Michał Żyro i pomocnik Iker Guarrotxea. A przecież już od dłuższego czasu urazy leczą Jarosław Fojut, Soufian Benyamina i Spas Delew. Ponadto, z powodu kłopotów zdrowotnych na operację czeka Adam Frączczak, lider i kapitan zespołu.

Mimo tej plagi kłopotów kadrowych Pogoń potrafiła zremisować cztery z pięciu ostatnich spotkań. Portowcy w trzech ostatnich meczach, z Lechią, Górnikiem i Koroną, zawsze otwierali wynik spotkania, ale nie potrafili potem utrzymać prowadzenia. Ostatecznie w tych zremisowanych spotkaniach zawsze notowali wynik poniżej 2.5 gola. Naszym zdaniem teraz może paść podobny rezultat. Jeśli Wisła wygra w Szczecinie, to bardziej 2:0 niż na przykład 4:1. Co ciekawe, bukmacherzy z firmy Totolotek wystawili na ewentualną wygraną Portowców tylko ciut wyższy kurs (2.85) niż na zwycięstwo gości z Krakowa (2.75).

My wybieramy wspomniany typ na gole. Stawiamy, że w meczu Pogoń – Wisła będzie wynik poniżej 2.5 bramki. Gramy zakład po kursie 1.95 z oferty firmy Totolotek.