Bundesliga: Hitowy klasyk czy łatwy mecz?

Pytanie z naszego tytułu, powinni zadać sobie typujący dzisiejszy hit Bundesligi, Schalke 04 – Bayern. Z jednej strony spotykają się przecież dwie najlepsze ekipy obecnych rozgrywek. Z drugiej są aktualnie niemal po przeciwnych stronach ligowej tabeli. Schalke nie zdobyło jeszcze punktu i zdobyło raptem dwa gole w lidze. Bayern ma za sobą perfekcyjny start i bilans bramkowy 9-3. Teoretycznie można spokojnie postawić na gości, ale możemy być pewni, że gospodarze zrobią wszystko, by przełamać złą passę.

Stefan Feund, były reprezentant Niemiec, który wielkie granie zaczął właśnie w Gelsenkirchen, oskarżył swój klub o „sprzedaż przyszłości”. „Max Meyer, Leon Goretzka i Thilo Kehrer byli przyszłością Schalke, a oni ich sprzedali” – mówił w niedawnym wywiadzie. Idealnie przedstawił też problemy „Die Königsblauen”. Przypomniał bowiem, że w zeszłym sezonie mieli drugą defensywę ligi, a teraz tracą po dwie bramki na mecz. Dodał też, że w tamtych rozgrywkach potrzebowali średnio zaledwie 8 strzałów, by zdobyć bramkę, a teraz jest to około dwudziestu. No cóż trudno się nie zdziwić z byłym pomocnikiem, skoro liczby potwierdzają jego słowa idealnie. Schalke w lidze wygląda na razie jak kandydat do spadku, a nie pretendent do mistrzostwa. Odpływ krwi jest widoczny zwłaszcza w linii pomocy, której brakuje kreatywności.

Zupełnie inaczej jest w Bayernie, który na razie może tylko narzekać na rywali. Ostatnio z klubu można nieustannie usłyszeć, że ich gwiazdy powinny podlegać ochronie. Trochę się z nimi zgadzamy, patrząc na to jak po interwencjach rywali ich piłkarze lądowali u lekarza. Zwłaszcza, że na szpicy gra niezawodny Robert Lewandowski. On z Schalke lubi grać, bo w barwach Bayernu strzelił już im 7 bramek, w tym 6 w ostatnich 5 starciach. Zresztą cały Bayern lubi ostatnio wizyty w Gelsenkirchen. Bilans ostatnich 7 wizyt, to 1 remis i 6 wygranych, przy bramkach 17-2!

Trudno nam uwierzyć, by Schalke było w stanie przełamać passę 16 meczów (13 porażek) bez wygranej z Bayernem. Dlatego stawiamy na gości i dodajemy jeszcze kilka bramek, bo są w stanie utrzymać swoją tegoroczną średnią, a Schalke też będzie próbowało poprawić swoje ofensywne notowania. eToto wyceniło na 2.0 typ „2 i powyżej 2,5”, a nam to pasuje.