Liga Mistrzów: Robert Lewandowski i Bayern pójdą za ciosem

22.10.2018
kurs 2.50
Liga Mistrzów
AEK Ateny - Bayern Monachium (Bayern wygra obie połowy)
2

Równy miesiąc kibice Bayernu Monachium czekali na zwycięstwo swojej drużyny w oficjalnym meczu. Po zwycięstwie 22 września 2:0 na wyjeździe z Schalke 04, Bawarczycy zaliczyli remisy z Augsburgiem w lidze i Ajaksem w Lidze Mistrzów oraz ligowe porażki z Herthą i Borussią Moenchengladbach. Przełamanie złej passy przyszło w ostatni weekend, a w głównej roli wystąpił Robert Lewandowski.

Kapitan reprezentacji Polski zaliczył znakomity występ w wyjazdowym spotkaniu z Wolfsburgiem (3:1 dla Bayernu). Najpierw strzelił dwa gole, a potem zaliczył jeszcze asystę przy bramce Jamesa Rodrigueza. Jego występ docenił trener Niko Kovac. – Wiedzieliśmy, że „Lewy” zachowuje zimną krew w polu karnym rywali. Nie jestem zaskoczony, widzieliśmy to wielokrotnie w ostatnich latach. Zdajemy sobie sprawę z tego, jak ważny jest dla nas i cieszymy się, że zaliczył dwa trafienia – mówił po meczu szkoleniowiec.

Jednocześnie trener Bayernu zaznaczył, jak ważny dla drużyny był to mecz. – Gratuluję całemu zespołowi. Spoczywała na nas spora presja. Był to najlepszy nasz występ w tej rundzie, mieliśmy przewagę nad rywalem – podsumował spotkanie z Wolfsburgiem Niko Kovac.

Teraz jego podopieczni mogą pójść za ciosem i odnieść kolejne zwycięstwa, bo najbliższy terminarz jest dla nich korzystny. Już we wtorek zagrają na wyjeździe z AEK Ateny w Lidze Mistrzów, a następnie na boisku FSV Mainz w Bundeslidze. Potem Robert Lewandowski i jego zespół zmierzy się z trzecioligowym SV Rödinghausen w Pucharze Niemiec (również wyjazd). Kolejny ligowy weekend (03.11) to mecz u siebie z SC Freiburg, a potem rewanż z AEK w Lidze Mistrzów na własnym terenie. Dopiero 10 listopada Bayern czeka trudny mecz, bo zagra w Dortmundzie z Borussią.

Skupmy się jednak na najbliższym meczu mistrzów Niemiec, którzy zagrają w Champions League z AEK Ateny na wyjeździe. Bawarczycy po dwóch kolejkach fazy grupowej mają na koncie 4 punkty (wygrana 2:0 z Benfiką w Lizbonie i remis 1:1 u siebie z Ajaksem). Dlatego teraz Bayern powinien powalczyć o komplet punktów w Grecji i wrócić do domu ze zwycięstwem na koncie.

Widać, że zespołowi z Monachium zależy na sukcesie w tym meczu, o czym świadczy m.in. oszczędzanie przez trenera Kovaca w meczu z Wolfsburgiem lekko kontuzjowanego Davida Alaby. – Zastąpienie go było tylko środkiem ostrożności, bo poczuł lekki ból w udzie – oznajmił trener Bayernu. Co ciekawe, w kadrze na spotkanie z Wilkami nie znaleźli się krytykowani ostatnio za słabą formę Jerome Boateng i Thomas Mueller.

Mimo tego, że Bayern ostatnio prezentował się słabo, a Robert Lewandowski zatracił skuteczność, to bukmacherzy z firmy LVBet w meczu z AEK są pewni wygranej gości. Kurs na zwycięstwo ekipy z Monachium wynosi raptem 1.23, a na wygraną ateńczyków aż 12. Eksperci są też przekonani, że w tym spotkaniu kibice obejrzą przynajmniej trzy gole (typ powyżej 2.5 – kurs 1.51), a przynajmniej jednego z nich strzeli właśnie Robert Lewandowski, bo kurs na typ na bramkę Polaka wynosi tylko 1.55, co jest rzadkością w przypadku zakładów na gole konkretnych piłkarzy.

Naszym zdaniem Bayern od początku zaatakuje gospodarzy i już do przerwy będzie prowadzić przynajmniej 1:0 (typ I połowa 2 – kurs 1.67). Wybieramy jednak jeszcze trudniejszy zakład i stawiamy na to, że Bayern również w drugiej połowie strzeli więcej goli niż AEK. Nasz typ to Bayern wygra obie połowy po kursie 2.50 z oferty LVBet. Ten zakład możecie zagrać TUTAJ. Na hasło MEGABONUS otrzymacie ekstra premię na początek waszego typowania.