Liga Mistrzów: Skuteczna Borussia kontra nieprzyjemne Atletico
Borussia Dortmund i Atletico Madryt dobrze wystartowały do nowego sezonu. Niemiecki klub nie przegrał żadnego z 12 oficjalnych spotkań, a drużyna z Madrytu również w 12 meczach tylko raz dała się pokonać. Obie drużyny mają też po komplecie 6 punktów po dwóch kolejkach fazy grupowej Ligi Mistrzów. Jednak uwaga kibiców i mediów jest teraz zwrócona głównie na ekipę z Dortmundu.
Nic dziwnego, bo zespół trenera Luciena Favre gra bardzo efektownie i jest zabójczo skuteczny, o czym boleśnie przekonali się ostatni rywale Borussii w Bundeslidze oraz AS Monaco w poprzedniej kolejce Ligi Mistrzów, które na Signal-Iduna-Park uległo gospodarzom 0:3 i nie miało nic do powiedzenia w tym spotkaniu.
Za to w krajowej lidze Borussia w ostatnich kolejkach najpierw rozbiła 7:0 Norymbergę, potem wygrała 4:2 z Leverkusen, a następnie urządziła sobie strzelaninę z Augsburgiem (4:3), by w miniony weekend pokonać aż 4:0 Stuttgart na wyjeździe. 22 gole w 5 meczach. To musi robić wrażenie. Również na rywalach, chociaż przedstawiciele klubu z Dortmundu przestrzegają przed ekipą Atletico.
– Atletico Madryt to bardzo nieprzyjemny rywal – powiedział dyrektor sportowy BVB Michael Zorc, który w przeszłości jako piłkarz Borussii rywalizował z zespołem z Madrytu w Lidze Mistrzów. – Chcemy awansować do fazy pucharowej, a żeby tego dokonać, musimy osiągać dobre wyniki przed własną publicznością. To będzie kluczowe. Wiemy jednak, jaką siłą dysponuje Atletico i co znaczą tacy piłkarze jak Antoine Griezmann i Saul Niguez. Oni posiadają jakość i będą potrafili z tego skorzystać – dodał Zorc.
Dyrektor sportowy Borussii ma dużo racji, bo choć Atletico obecnie nie gra tak efektownie jak jego zespół, to jednak piłkarze trenera Diego Simeone nie przegrali ośmiu meczów z rzędu (5-3-0). Potrafili m.in. pokonać 2:1 Monaco na wyjeździe, a na krajowym podwórku zremisować bezbramkowo na stadionie Realu Madryt.
Atletico nie strzela ostatnio dużo goli, ale też niewiele traci. Obrona prezentuje się solidnie, a mając w przodzie takie żądła jak Diego Costa i Griezmann (obaj na zdjęciu) Los Colchoneros mogą poważnie myśleć o wywalczeniu korzystnego wyniku w Dortmundzie.
Zresztą bukmacherzy nie mają zdecydowanego faworyta tego pojedynku. Kursy na zakłady 1-X-2 w ofercie firmy Etoto wyglądają następująco: 2.70 – 3.30 – 2.85. Naszym zdaniem to spotkanie może zakończyć się podziałem punktów, który „urządzi” obie drużyny na drugą część fazy grupowej. Stawiamy na remis po kursie 3.30 z oferty bukmachera Etoto. Może to być bramkowy remis, na przykład 1:1.
