Brak odwagi? Guardiola odpowiedział Gundoganowi

13.04.2019

Piłkarze po przegranym meczu zwykle nie kwapią się do tego, aby krytykować swoją drużynę. Inaczej postąpił Ilkay Gundogan, który stwierdził, że Manchesterowi City w spotkaniu z Tottenhamem zabrakło odwagi. Na odpowiedź Pepa Guardioli nie musieliśmy długo czekać.

Reprezentant Niemiec po wtorkowej porażce zapytany o przyczynę porażki ze „Spurs” wskazał przede wszystkim na brak odwagi i popełnianie prostych błędów. Ta interpretacja meczu różniła się od punktu widzenia hiszpańskiego szkoleniowca, który na konferencji chwalił swój zespół. Wczoraj 48-latek ponownie stanął w obronie swoich piłkarzy.

– Nie zgadzam się z nim. On może mówić co tylko chce, a ja lubię kiedy piłkarze wyrażają to co myślą. Jednak w mojej karierze zdarzało się wiele razy, kiedy traciliśmy kontrolę nad meczem. W tym meczu tak nie było.

Hiszpan postanowił porównać starcie z Tottenhamem między innymi do tego z Schalke w pierwszej rundzie fazy pucharowej Ligi Mistrzów.

– Mecz ze „Spurs” oceniam lepiej aniżeli ten z Schalke na ich stadionie. Różnica polegała na tym, że Leroy Sane umieścił wówczas piłkę siatce po genialnym strzale, a przeciwko Tottenhamowi nie wykorzystaliśmy karnego. Są spotkania, kiedy stracimy bramkę i zwyczajnie zapadamy się pod ziemię. We wtorek zareagowaliśmy inaczej, zwłaszcza w drugiej połowie kontrowaliśmy ten mecz. Tottenham był silniejszy od nas, ponieważ mieliśmy tylko dwa dni odpoczynku, a oni sześć. Musieliśmy zatem grać na znacznie niższym tempie aniżeli nasz rywal.

Odbierz darmowy zakład 20 zł