Klopp został zapytany o Messiego. „Dzięki Bogu to nie dzisiaj”

18.04.2019

W środowy wieczór Liverpool dopełnił swego rodzaju formalności i odprawił z kwitkiem FC Porto. Anglicy po wygranej 2:0 w pierwszym meczu byli w komfortowej sytuacji i mimo trudnego początku w rewanżu także pokazali klasę zwyciężając 4:1.

Odbierz darmowy zakład 20 zł 

Jest środek kwietnia, a podopieczni Juergena Kloppa właśnie awansowali do półfinału Champions League i walczą o mistrzostwo Anglii. Dla kibica Liverpoolu to sytuacja niemal wymarzona, ale to właśnie teraz pojawiają się schody. Po dość trudnym boju z Bayernem w 1/8 finału, w 1/4 los był nieco łaskawszy. Na tym jednak kończy się szczęście i zaczynają prawdziwe wyzwania…

W Premier League wciąż wszystko w rękach Manchesteru City, dla którego krajowy triumf to obecnie najważniejszy cel. Liverpoolczycy w weekend muszą trzymać kciuki za Tottenham, by ten znów napsuł krwi Guardioli i jego piłkarzom. W Lidze Mistrzów natomiast na drodze pojawiła się rozpędzona Barcelona z Messim w – kolejnej już – kosmicznej formie. Po wyeliminowaniu „Smoków” zapytano Niemca, czy ma jakiś pomysł na zatrzymanie Argentyńczyka.

– Dzięki Bogu nie muszę o tym myśleć dzisiaj. Mam na to jeszcze kilka nocy. Do tej pory nikomu się to nie udało, ale my się postaramy. Mamy przed tym parę innych zadań do wykonania – powiedział Klopp nawiązując do najbliższych spotkań w Premier League.

Trzeba przyznać, że Liverpool czeka teraz bardzo intensywny i stresujący moment sezonu, jednak wszystko dzięki temu, że zaszedł tak daleko. Co do Messiego, Klopp być może powinien rozważyć krótkoterminowe wypożyczenie Chrisa Smallinga? W końcu Anglik zapewniał, że wie jak poradzić sobie z Argentyńczykiem…

Odbierz darmowy zakład 20 zł