Robert Lewandowski: Czuję się odpowiedzialny za te porażki

25.06.2018
Ostatnia aktualizacja 13 lipca, 2018 o 10:47

Kapitan reprezentacji Polski przyznał, że reprezentacja Kolumbii była zbyt mocna dla biało-czerwonych. – Pretensje można mieć do nas za mecz z Senegalem. Ten rzeczywiście zawaliliśmy, natomiast Kolumbia była zwyczajnie za mocna, było widać na boisku różnicę klas – podkreślił Robert Lewandowski.

Polska w dwóch meczach grupowych nie zdobyła żadnego puntu, porażki z Senegalem 1:2 i Kolumbią 0:3. To oznacza, że po spotkaniu z Japonią kadra wraca do kraju. – Nie byliśmy w stanie przeskoczyć w Rosji tego poziomu, na jakim obecnie jesteśmy.Czuję się odpowiedzialny za te porażki, ale osobiście nic więcej nie mogłem zrobić. Uważam, że nasza grupa jest najcięższa na tych mistrzostwach – podkreślił Lewandowski.

Robert Lewandowski i jego informacje

Przyznał, że rozumie rozgoryczenie kibiców i mediów. – Wszyscy jesteśmy rozczarowani uzyskanymi wynikami. Nie sprostaliśmy zadaniu, ale poddać się nikt nie zamierzał. Teraz trzeba dobrze zagrać w kolejnych eliminacjach. Jako kapitan biorę odpowiedzialność za grę w Rosji. Być może błędy były popełnione wcześniej, nie tylko podczas ostatniego etapu przygotowań. W Rosji się wszystko skumulowało i jest, jak jest – powiedział napastnik Bayernu Monachium.

Przed Polską ostatni występ na mundialu. – Interesuje nas tylko korzystny rezultat. Nie będziemy się obawiali rywali, bo już teraz nie mamy nic do stracenia. Będziemy grali dla kibiców, którzy zawsze nas wspierali. Wiadomo, że teraz jest rozczarowanie. Jako kapitan reprezentacji nie poddam się i reprezentacja również się nie podda. Tak właśnie będzie w meczu z Japonią, pomimo tego, że obecnie nikomu z nas nie jest łatwo. Nie możemy schować się pod ziemię, tylko musimy wyjść i zdobyć te punkty – stwierdził Lewandowski.