Głupota nie próżnuje. Fan Juventusu zadrwił z katastrofy

05.05.2019

W piątkowym spotkaniu otwierającym 35. kolejkę włoskiej Serie A, Juventus podjął u siebie Torino. Spotkanie było wyjątkowe nie tylko z uwagi na rangę (derby stolicy Piemontu), czy faktu, że Torino było bardzo blisko wygranej…

Odbierz darmowy zakład 20 zł 

Mecz odbył się w przeddzień 70. rocznicy jednej z największych katastrof w historii futbolu, w której zginęła cała drużyna ówczesnego mistrza Włoch. Drużyny, w której grała zdecydowana większość reprezentantów kraju. Gdyby istniał wtedy Puchar Europy, faworyt byłby jeden – „Grande Torino”. Niestety historia okazała się okrutna i nikomu nie trzeba tłumaczyć, jak podniosłą chwilą dla Torino był piątkowy mecz.

Niestety, jak to w życiu bywa, zawsze musi znaleźć się jeden człowiek „inteligentny inaczej”. Jeden z kibiców „Juve” postanowił zepsuć podniosłą chwilę naśladując gestami rąk spadający samolot, drwiąc z tragedii sprzed lat. „Stara Dama” przeprosiła rywali, a kibic został namierzony i ukarany zakazem stadionowym. Całe szczęście, że to był tylko wyjątek, a większość kibiców obu drużyn połączyła się w tym istotnym momencie.

Odbierz darmowy zakład 20 zł