Iker Casilas przerywa ciszę i dementuje ostatnie doniesienia prasy!
Cały piłkarski świat bacznie obserwuje sytuację Ikera Casillasa. Hiszpański bramkarz na jednym z treningów FC Porto doznał ataku serca. Na całe szczęście 37-latek szybko trafił pod opiekę specjalistów i powoli wraca do zdrowia. W piątkowe przedpołudnie, media zalała informacja na temat przyszłości zawodnika. Niektóre źródła sugerowały, iż piłkarz zakończy karierę.
Sytuacja ze zdrowiem Hiszpana oraz wiek to chyba dwa główne powody, które mogły podsuwać myśl, iż Iker Casillas nie pojawi się już na murawie podczas sezonu 2019/2020. Z takim nastawieniem wyszły przynajmniej źródła z Półwyspu Iberyjskiego, które zaczęły informować o zakończeniu kariery przez legendę Realu. Temat podchwyciły wszystkie sportowe media. Cały piłkarski świat obiegła wiadomość, iż Casillas kończy przygodę z futbolem.
Na ten temat wypowiedział się już sam bramkarz. Iker wydał oficjalne oświadczenie, które zapewne ucieszy wszystkich jego sympatyków – Emerytura? Zapewne nadejdzie kiedyś taki dzień, gdy będę zmuszony do pożegnania się z piłką. Pozwólcie, że ogłoszę tę wiadomość w momencie, gdy będzie właściwy. Teraz chcę dojść do siebie. Chciałbym zakomunikować, iż doktor Filipe Macedo przekazał mi wczoraj, że wszystko idzie w dobrym kierunku. Jest to świetna wiadomość, którą chcę się podzielić.
Iker Casillas ma na swoim koncie grę w dwóch klubach. Od 1998 do 2015 roku występował w na różnych szczeblach w barwach Realu. Od niecałych czterech lat, 37-latek reprezentuje FC Porto.
