„Pep musiał tak powiedzieć, ponieważ dawno nie był w finale LM”
Zwycięstwo w Lidze Mistrzów czy krajowy tryplet? W ostatnich tygodniach kibice toczą zażartą dyskusję na temat jednego sukcesu nad drugim. Nad tym zjawiskiem pochylił się także jakiś czas temu Pep Guardiola, który stwierdził, że zdecydowanie woli zwycięstwo w trzech krajowych rozgrywkach.
– Uwielbiam Ligę Mistrzów, ale nasze dokonania są trudniejsze niż zdobycie Ligi Mistrzów. Nie jest łatwo zachować pewną konsekwencję przez 10 miesięcy – stwierdził Hiszpan.
Swoje trzy gorsze postanowił dorzucić także Klopp, który całą sytuację – jak to zwykle zwykł robić – obrócił w żart.
– Pep musiał tak powiedzieć, ponieważ przez jakiś czas nie był w finale Ligi Mistrzów. To świetny menedżer i zasługuje oczywiście na wszystkie pochwały, jakie otrzymuje. Próbowaliśmy wygrać Premier League, ale oni byli lepsi.
Dla Niemca będzie to już czwarty europejski finał. Do tej pory przegrywał ostateczne starcia z Bayenrem, Sevillą oraz Realem Madryt. Czy ekipa 51-latka zdoła teraz pokonać Tottenham?