Jednak nie Eredivisie? Martin Odegaard blisko czołowego klubu Bundesligi

21.06.2019

Martin Odegaard – jeszcze nie tak dawno kolejny zmarnowany „wonderkid”, obecnie wciąż młody zawodnik pnący się sukcesywnie po kolejnych szczeblach do wielkiej kariery. Zapowiada się na kolejny krok.

Zarejestruj się z kodem GRAMGRUBO i graj BEZ PODATKU!

Norweg, którego przygoda z Realem potoczyła się nie do końca tak, jak oczekiwano, odżył dzięki Holandii. Najpierw w Heerenveen, potem w Vitesse, pomocnik wyrabiał sobie coraz lepszą markę.

Stanęło na tym, że był jednym z najbardziej wyróżniających się młodych zawodników Eredivisie. Pytać o niego miał nawet Ajax Amsterdam, a przenosiny do mistrza ligi wydawały się bardzo rozsądnym krokiem dla 20-latka.

Okazuje się, że ten krok może być o wiele większy. Coraz więcej źródeł podaje, że Odegaard jest bardzo blisko dołączenia do… Bayeru Leverkusen, czyli czwartej drużyny Bundesligi w sezonie 2018/2019. Norweg ma już nawet przebywać w Niemczech, czekając na porozumienie się stron. Najbardziej prawdopodobną opcją jest wypożyczenie.

Czy to dobry wybór? Na pewno stanowiący wyzwanie, ale nie będący rzuceniem się na głęboką wodę. Peter Bosz preferuje ofensywną grę, podobnie jak 20-latek. Problemem może okazać się konkurencja. W końcu w Bayerze są zawodnicy tacy jak Havertz, Diaby, Paulinho, Bailey, Demirbay, Volland, Bellarabi czy Alario… Czy Norweg podoła i zrobi kolejny krok w drodze na szczyt?

Zarejestruj się z kodem GRAMGRUBO i graj BEZ PODATKU!