Czy Novikovas pomoże Vukovicowi w utrzymaniu posady?
Arvydas Novikovas już parę miesięcy temu dał sygnał włodarzom Legii, żeby spojrzała w jego kierunku. Podczas jednego z wywiadów Litwin wypalił, że chętnie zagrałby w klubie ze Stolicy, argumentując to warunkami jakie jest w stanie zagwarantować obecny Wicemistrz Polski. Już dziś wiemy, że doszło do porozumienia na linii Jagiellonia – Novikovas – Legia i transfer Litwina jest przesądzony.
Włodarze z Białegostoku i Warszawy ponoć do końca przepychały się w sprawie sumy odstępnego. Legia na początku oferowała 250 tysięcy euro, co nie było satysfakcjonujące dla drugiej strony. Warszawianie jednak nie specjalnie kwapili się do podbicia ceny, bowiem kontrakt Novikovasa kończy się za pół roku i wówczas byłby do wzięcia za darmo. Jagiellonia zdawała sobie z tego sprawę, więc podobno zgodziła się na 300 tysięcy euro plus ewentualne bonusy.
W Legii w ostatnich latach zmieniano trenerów częściej niż rękawiczki. Aco Vuković doskonale zdaje sobie z tego sprawę, gdyż był naocznym świadkiem tego co dzieje się przy ul. Łazienkowskiej. Jesteśmy ciekawi, czy transfery jakich dokonują w Warszawie pomogą Serbowi w utrzymaniu posady. Bo coś nam się wydaje, że w razie braku wyników Dariusz Mioduski nie będzie miał sentymentów i czym prędzej zmieni osobę na stanowisku szkoleniowca.