Sarri o swoim paleniu papierosów: „To chyba o kilka za dużo”

27.06.2019

Piłka nożna to piękny, atletyczny sport, w którym niezwykle cenione jest dbanie o organizm: kondycję, dietę, dobre przyzwyczajenia, brak używek. Część z tych zasad jest łamana nawet przez zawodników, więc tym bardziej przez trenerów. Powinny być jednak jakieś normy…

Zarejestruj się z kodem GRAMGRUBO i graj BEZ PODATKU!

Trener nie trzyma diety? Ok, nie musi wyglądać jak Adonis. Nie ma kondycji, mało śpi, zaniedbuje się? To także można wybaczyć. Podobnie jak sytuację, w której popalałby sobie od czasu do czasu. Jednak to, co praktykuje Maurizio Sarri, jest już grubą przesadą.

Włoch pali praktycznie papierosa za papierosem, a teraz zdradził, ile konkretnie. – Palę jakieś 60 dziennie, to chyba o kilka za dużo. Nie odczuwam szczególnie potrzeby palenia podczas meczów, ale zaraz potem jest to naprawdę konieczne. Przez wiele tygodni dręczyły mnie problemy z plecami, ale teraz czuję się znacznie lepiej – powiedział Sarri.

Rozkładając taką liczbę na – dajmy na to – 15 godzin w ciągu doby, wychodzi jeden papieros co… 15 minut. Słyszeliśmy już o podopiecznych 60-latka, którym przeszkadzał jego nałóg. Ciekawe, jak na zapach dymu zareaguje największy wśród profesjonalistów, czyli Cristiano Ronaldo…

Zarejestruj się z kodem GRAMGRUBO i graj BEZ PODATKU!