Cracovia „stworzyła” swoją włąsną strefę relaksu!
Warszawska „strefa relaksu” przy placu Bankowym wzbudziła dość żywą dyskusję w mediach społecznościowych. Dość spora grupa osób nie może uwierzyć, że kwotę prawie miliona złotych przeznaczono na takie „dzieło”. Z pomysłodawców tego przedsięwzięcia postanowili zadrwić ludzie, którzy prowadzą social media Cracovii.
Klub z małopolski zaprosił we wtorek na zakup biletów. Pod koniec publikowanego postu, zespół poinformował o powstałej strefie relaksu. Na zdjęciu zauważyć możemy… paletę. Jest to oczywiście nawiązanie do działań w Warszawie. Trzeba przyznać, że ruch Cracovii był strzałem w dziesiątkę. Publikacja klubu wzbudziła duże zainteresowanie na Twitterze i być może wpłynęła nawet na zakupy biletów, o czym wspomniano w następnym poście.
ℹ Dzisiaj i jutro kasy otwarte do 20:00. Przy stadionie powstała także specjalna #StrefaRelaksu, można korzystać w oczekiwaniu na swoją kolej ?? #EuroPasy ⚪? #CRADAC
➡️ https://t.co/zWxsV5fWIs pic.twitter.com/JFgbzeRhmu
— CRACOVIA (@MKSCracoviaSSA) July 16, 2019
ℹ️ #StrefaRelaksu zrobiła swoje – w pół dnia kupiliście 1000 biletów! ?? Pamiętajcie, że POK dzisiaj i jutro otwarty jest do godz. 20:00 ?️ #EuroPasy #CRADAC
Bilety online zawsze 10% taniej ➡️ https://t.co/zWxsV5fWIs pic.twitter.com/E8pMa06A1u
— CRACOVIA (@MKSCracoviaSSA) July 16, 2019