Przyszłość Williana w rękach jednego człowieka. Chelsea zrobi dla Brazylijczyka wyjątek?
Willian do tej pory nadal nie dołączył do Chelsea, która obecnie przebywa w Japonii na przedsezonowym tournée. Piłkarz wciąż odpoczywa po Copa America i już niebawem pozna najważniejsze pytanie odnośnie swojej klubowej przyszłości.
Obecna umowa Brazylijczyka wygasa niespełna za rok. To zatem ostatni moment dla „The Blues”, aby rozpocząć negocjacje z zawodnikiem na temat jej przedłużenia. Przed odejściem Maurizio Sarriego wiele na to wskazywało, że obie strony dojdą do porozumienia, ponieważ Włoch bardzo cenił tego zawodnika. Jak wygląda obecna sytuacja?
Zgodnie z informacjami dziennikarzy „Daily Mail”, ostateczny głos należy do Franka Lamparda. Najważniejszą kwestią w tej sprawie ma być oczywiście długość kontraktu. Chelsea zwykle nie oferowała swoim zawodnikom powyżej 30 roku życia dwuletnich kontraktów. W ostatnim czasie to się lekko jednak zmieniło, po tym jak David Luiz otrzymał właśnie taką propozycję.
Bez wątpienia „The Blues” muszą być elastyczni głównie ze względu na zakaz transferowy. Do tej pory klub ze Stamford Bridge odrzucał przeróżne oferty za skrzydłowego, co może sugerować, że negocjacje przebiegną pomyślnie.
