Vinicius Junior, czyli udany sezon i… zesłanie do rezerw? Co się stało w Realu?

19.07.2019

Kampania 2018/2019 będzie tą, o której fani „Królewskich” będą chcieli jak najszybciej zapomnieć. Koszmarna gra, słabe wyniki, rozczarowanie na każdej płaszczyźnie. Mało było rzeczy, które można by zaliczyć do pozytywów.

Zarejestruj się z kodem GRAMGRUBO i graj BEZ PODATKU!

Jednym z nich był jednak bez wątpienia Vinicius Junior, wówczas 18-latek, który dostał szansę w pierwszej drużynie i wykorzystał ją świetnie. Młody skrzydłowy w wielu meczach był najjaśniejszą postacią „kopiącej się po czołach” drużyny i kimś, kto niemal w pojedynkę napędzał ofensywę.

Niedawne zmiany, czyli zakontraktowanie Hazarda i Rodrygo, rzucały poważne wątpliwości co do tego, jaką rolę będzie miał Vinicius w nowym sezonie. Niedawna odpowiedź okazała się szokująca, bo zarówno Vinicius, jak i wspomniany Rodrygo, na przyszły sezon zostali zarejestrowani jako gracze… rezerw klubu, czyli Realu Madryt Castilla.

Brzmi to dość niedorzecznie, w końcu obaj kosztowali klub łącznie ok. 100 milionów euro. Taki stan rzeczy nie oznacza jednak, że utalentowani nastolatkowie będą grac w rezerwach. Wszystko przez ograniczoną liczbę miejsc dla graczy spoza Unii Europejskiej, co wymusiło taki a nie inny ruch.

W praktyce zawodnicy mogą normalnie trenować i grać w pierwszej drużynie, jednak regulacje w tym przypadku dopuszczają do rozegrania przez każdego z nich po 10 spotkań. Mało, ale jest to po prostu kupieniem czasu sobie i zawodnikom przez Real Madryt, w oczekiwaniu na zwolnienie się innych, zajmowanych miejsc.

Zarejestruj się z kodem GRAMGRUBO i graj BEZ PODATKU!