Wczoraj wróg, dziś przyjaciel. Bale bohaterem wielkiego plot twistu

18.08.2019

Pomimo wydania ponad 300 milionów euro w letnim okienku transferowym, w wyjściowej jedenastce Realu Madryt w meczu z Celtą Vigo zabrakło nowych piłkarzy. Zidane z powodu kontuzji i innych czynników postawił na stare twarze, które udowodniły swoją wartość. Wśród nich znalazł się między innymi Gareth Bale.

Walijczyk rozegrał dobre spotkanie, które uwiecznił jedną asystą. Królem tego starcia został Karim Benzema. Francuz był bardzo aktywny i dołożył do tego jednego gola wraz z kluczowym podaniem przy trafieniu Lucasa. Po meczu francuski szkoleniowiec zabrał głos na temat swoich zawodników, skupiając swoją uwagę przede wszystkim na Walijczyku.

– Rozmawialiśmy przed meczem o jego sytuacji i wiemy, że z nami zostanie. Kontuzja Hazarda to dla nas pech, a ja chciałbym mieć go w swoim zespole.  Nie było to możliwe, ale nie załamujemy się tym. Zaczęliśmy spotkanie z Viniciusem, Garethem oraz Karimem. Myślę, że okazało się to dobrym pomysłem. Jesteśmy na początku sezonu i Gareth, James i wszyscy obecni gracze w kadrze myślą tylko o grze dla naszej drużyny.

Z pewnością jest to spory plot twist. Bale w lipcu był niemalże siłą wypychany z klubu, by rozpocząć ligowe rozgrywki w podstawowym składzie. Oczywiście okienko w najlepszych ligach Europy nadal trwa (oprócz Anglii), ale odejście 30-latka jest już raczej niemożliwe.

Odbierz zakład bez ryzyka z kodem GRAMGRUBO500 w BETCLIC – jest już legalny w Polsce!