Problemy Rangersów. Szkoci ukarani przed meczem z Legią

23.08.2019

Temat rasizmu na piłkarskich boiskach jest wciąż żywy. Tym razem dopadło to wczorajszych rywali Legii Warszawa, którzy podczas rewanżu będą musieli liczyć się ze sporą redukcją miejsc na stadionie.

W oświadczeniu na stronie klubu poinformowano, że UEFA ukarała zachowanie kibiców Rangersów, którzy podczas lipcowego meczu przeciwko St Joseph’s dopuścili się rasistowskich czynów. W rezultacie organ zarządzający europejską piłką nożną zarządził zamknięcie pewnych sektorów Ibrox na czwartkowy mecz z wicemistrzem Polski.

– Klub wielokrotnie zwracał się do naszych sympatyków o powstrzymanie się od tego i innych form niedopuszczalnego zachowania. Niestety, nasze ostrzeżenia nie pomogły, a działania tej mniejszości spowodują, że klub oraz większość dobrych, przyzwoitych kibiców zapłacą za to wysoką karę. UEFA orzekła, że musimy wyłączyć nie mniej niż 3000 miejsc podczas następnego meczu w europejskich pucharach. Niestety znaczna liczba kibiców, niewinna za jakiekolwiek niewłaściwe postępowanie, nie będzie mogła wziąć udziału w tym meczu – czytamy w oświadczeniu.

Nie ma co ukrywać, że to trudna sytuacja dla klubu. Oprócz rasizmu, na stadionach pojawiły się także seksistowskie okrzyki. Głos w tej sprawie zabrał także jeden z zarządców Rangersów – Dave King:

– Rangers to klub otwarty dla wszystkich i będziemy nadal przekazywać to przesłanie przy każdej okazji. Posiadamy zawodników i kibiców z wielu religii, kultur i środowisk, ale wszyscy czujemy się tacy sami, kiedy zbieramy się w celu wsparcia klubu. Jeśli któryś z kibiców nie może tego zaakceptować, to Rangers nie jest dla nich klubem – podsumował King.

Odbierz zakład bez ryzyka z kodem GRAMGRUBO500 w BETCLIC – jest już legalny w Polsce!