„Nigdy nie przywiązywałem do tego dużej wagi” – Valverde sam się pogrąża?

27.09.2019

Zagadki XXI wieku? Dla wielu kibiców Barcelony jedną z nich jest z pewnością to, jakim cudem Ernesto Valverde wciąż zachowuje swoją posadę w klubie. Wpadka z Romą była pierwszym znakiem ostrzegawczym, jednak kompromitacja na Anfield i przegrany finał Pucharu Króla przelały czarę goryczy.

 Odbierz zakład bez ryzyka z kodem GRAMGRUBO530 w BETCLIC – jest już legalny w Polsce!

Początek obecnego sezonu pokazuje, że wszyscy „hejterzy” mogli mieć rację. Gra zespołu się nie poprawia, a co bardziej istotne, klub notuje jeden z najgorszych ligowych startów od niemal dwóch dekad. Czy jest sens dalej wierzyć w projekt pt.: „Valverde i Barcelona”?

Jedno jest pewne – Valverde na pewno sam sobie nie pomaga. Niedawno przyznał, że niezbyt interesuje go dość kluczowy element gry w piłkę nożną, czyli przygotowanie fizyczne. – Nigdy nie przywiązuję dużej wagi do przygotowania fizycznego, jest to bardzo znikomy sposób wpływania na zespół – powiedział Valverde. – Kiedy wygrywasz, to znaczy, że masz się dobrze. Kiedy przegrywasz, ekipa jest w złej formie. W rzeczywistości nikt się tym mocno nie sugeruje – dodał Hiszpan.

To ciekawe, zważywszy na to, że na złe przygotowanie narzekał m.in. Gerard Pique, a Leo Messi wciąż jest wykluczony z powodu kolejnego urazu. Oczywiście – we wszystkim na pewno nie pomogło potwornie męczące letnie tournee, podczas którego zawodnicy zamiast trenować w spokoju, musieli latać po całym świecie. Mimo tego takie słowa z ust trenera „Blaugrany” są wręcz szokujące.

 Odbierz zakład bez ryzyka z kodem GRAMGRUBO530 w BETCLIC – jest już legalny w Polsce!