Świetny początek sezonu w wykonaniu Martina Odegaarda sprawił, że jego talent dostrzega coraz więcej zespołów. Jednym z nich jest Wolves, które ma zamiar sprowadzić Norwega w kolejnym roku.
Ekipa z Molineux wysłała swoich skautów do Hiszpanii, aby po serii świetnych występów 20-latka obserwować jego dalsze zmagania. Pomocnik od początku sezonu jest liderem środka pola Realu Sociedad, który wypożyczył zdolnego zawodnika z Madrytu. W tym sezonie zaliczył już dwie asysty i zdobył jedną bramkę. Jego wpływ na grę jest jednak o wiele większy aniżeli oddają to suche statystyki.
W ostatnich latach Odegaard notorycznie był wysyłany przez „Królewskich” na wypożyczenie – głównie do Holandii. Udana kampania w Vitesse umożliwiła mu powrót do Hiszpanii, ale Zinedine Zidane nadal nie widział dla niego miejsca w pierwszym składzie. Początek sezonu w wykonaniu reprezentanta Norwegii pokazuje, że był to błąd i dziś Martin przydałby się przykładowo w środku pola stołecznej drużyny.
Czy jego sytuacja zmieni się przed kolejnym sezonem? Raczej trudno to sobie wyobrazić. Ten brak wiary w Odegaarda ma zamiar wykorzystać Wolves, które jest gotowe zaproponować nawet 20 milionów funtów za tego zawodnika.
Odbierz zakład bez ryzyka z kodem GRAMGRUBO530 w BETCLIC – jest już legalny w Polsce!