Dzieciak wrzucony na salę maturalną. Czy federacja zrobi krzywdę Ansu Fatiemu?
Mieć 16 lat i grać w dorosłej piłce. Samo to jest dużą sztuką, wydającą się wręcz kosmosem, kiedy dodamy, że wszystko dzieje się na poziomie La Liga. Jeśli dorzucimy ostatni element, czyli fakt, że ma to miejsce w Barcelonie, po prostu trudno w to uwierzyć. Jesteśmy świadkami czegoś przełomowego, niezwykłego i niewiarygodnego. Czy wszystko nie dzieje się jednak za szybko?
Odbierz zakład bez ryzyka z kodem GRAMGRUBO530 w BETCLIC – jest już legalny w Polsce!
Ansu Fati wydaje się niezwykle dojrzałym chłopakiem, biorąc pod uwagę, że za trzy tygodnie będzie świętował swoje 17. urodziny. Gra na Camp Nou i stadionach La Liga, po tym, jak nie zdążył zadebiutować nawet w Barcelonie B, nie splątała mu nóg. Presja – bo takowa z pewnością była – po prostu napędziła młodziana do maksymalnej koncentracji i pokazania najlepszej wersji siebie.
Szybko dostrzegła to hiszpańska federacja, która planowała powołać skrzydłowego na zbliżający się mundial U-17. Fati zgodził się i chciał na niego pojechać, mimo że oznaczałoby to opuszczenie nawet siedmiu meczów Barcelony. „Duma Katalonii” nie chciała do tego dopuścić, zaprotestowała, a federacja ostatecznie nie powołała nastolatka.
Już przed tą decyzją mówiło się, że Fati przerasta kadrę U-17 i nie powinien „marnować czasu” na poziom, który on już przeskoczył. Być może było w tym dużo racji, jednak teraz zaczyna się nieco przeginać w drugą stronę. Zawodnik już teraz miał otrzymać powołanie do kadry U-21, jednak w realizacji tego (na razie) przeszkodziły względy formalne. O ile to byłoby zrozumiałe, nieco niepokojące wydają się głosy sugerujące, że Fati może niedługo trafić do… pierwszej kadry.
Federacja miałaby w ten sposób „zaklepać” sobie prawo do zawodnika, który obecnie mógłby reprezentować także Gwineę Bissau. Podobne praktyki były stosowane w przeszłości, nawet całkiem niedawno (2014 rok) coś takiego widzieliśmy w przypadku Munira El Haddadiego. Jak to się skończyło? – Jednym występem i… odstawieniem na bok aż do chwili obecnej. Pozostaje mieć nadzieję, że RFEF nie będzie bawiła się w żadne wyścigi, a Fati zostanie powołany wtedy, kiedy naprawdę na to zasłuży.
Odbierz zakład bez ryzyka z kodem GRAMGRUBO530 w BETCLIC – jest już legalny w Polsce!