Kiedy Maurizio Sarri opuścił Chelsea na rzecz Juventusu, wszystko na to wskazywało, że jego tropem podąży także Jorginho. Ostatecznie reprezentant Włoch został w Londynie, ale to nie zamknęło spekulacji na temat przenosin do Serie A.

Włoski trener po zaledwie jednym roku postanowił wrócić do swojej ojczyzny. Latem pojawiało się sporo spekulacji, że do Turynu zabierze on także swojego „piłkarskiego syna”. Mimo to „Stara Dama” nie złożyła żadnej oferty do „The Blues” i były gracz Napoli rozpoczął kolejny sezon w stolicy Anglii. Obecna kampania w jego wykonaniu jest lepsza aniżeli poprzednia, a dzięki dobrym występom Frank Lampard postanowił uczynić go wice kapitanem.

Agent pomocnika jest jednak przekonany, że jego klient nadal myśli o grze w Serie A, co może mieć kluczowe znaczenie w przyszłości.

– W futbolu wszystko jest możliwe. On zawsze będzie chciał wrócić do Włoch. Zdobył cenne doświadczenie w Premier League i miał wielką renomę w Serie A. Kiedy trafiał do Anglii otrzymał oferty od dwóch lub trzech drużyn bijących się o tytuł. Poprzedni sezon był dla niego bardzo pozytywny. Gra w Chelsea ma jednak oczywiście spore znaczenie. Do tej pory wiele się nauczył podczas pracy z Sarrim oraz Lampardem – stwierdził Joao Santos.

Obecnie w roli Jorginho w nowym klubie Sarri głównie stawia na Miralema Pjanicia. Bośniak póki co nie pojął jeszcze do końca tej pozycji, ale powoli robi postęp. Czy ten będzie jednak na tyle duży, aby 60-latek podczas kolejnego okienka nie chciał ponownie sprowadzić Jorginho?

Odbierz zakład bez ryzyka z kodem GRAMGRUBO530 w BETCLIC – jest już legalny w Polsce!