Klopp zdradza tajemnice sukcesu Trenta. „Kiedy go zobaczyłem…”

Trent Alexander-Arnold niemalże w półtora roku zyskał miano najlepszego prawego obrońcy na świecie. Anglik zanotował gigantyczny progres nie tylko pod względem piłkarskim, ale także osobistym, co wpłynęło na jego rozwój. Dziś takiego zawodnika zazdrości Liverpoolowi niemalże każdy klub na świecie. 

Prawy obrońca zadebiutował dla „The Reds” trzy lata temu. Niemiecki szkoleniowiec jednak tak na dobre postawił na niego trochę później, a dziś cała drużyna zbiera tego owoce. 21-latek był kluczową postacią zespołu podczas drogi do zwycięstwa w poprzedniej edycji Ligi Mistrzów. Jak brzmi zatem recepta na sukces młodego piłkarza? Zdradza ją Juergen Klopp.

– On posiada mieszankę edukacji piłkarskiej oraz osobistej. Trent ma odpowiedni charakter, umiejętności oraz mentalność. We wszystkim jest na topie. Po prostu absolutny „scouser” w najlepszym tego słowa znaczeniu. Kiedy zostaniesz tak nazwany, przykładowo mecze przeciwko Manchesterowi United natychmiast wydają się trudniejsze i więcej znaczą, ponieważ wszyscy rozmawiają o tym starciu przez cały tydzień. Widząc go po raz pierwszy, wiedziałem, że będzie wyjątkowym graczem. Jednak potrzebował do tego pracy, aby stało się to czymś naturalnym. Szczerze mówiąc, praca z nim to prawdziwa przyjemność. Na boisku jest bardzo agresywny w pozytywny sposób.

Przypadek tego piłkarza pokazuje, że nie potrzeba wielu milionów funtów, aby zyskać prawdziwego kozaka na swojej pozycji. Pamiętajmy, że to dopiero 21-latek, który najlepsze lata ma dopiero przed sobą.