Professional Fighters League. Typy, kursy
Ostatni weekend października ze sportami walki zaczynamy mocnym uderzeniem, czyli od walk zawodników w kategoriach półciężkiej oraz ciężkiej na gali Professional Fighters League. W ubiegłym roku było sporo zaskoczeń w tych właśnie kategoriach, i uważamy, że również i w tym może być podobnie. Na tapet bierzemy dwa pojedynki – po jednym z obu kategorii.
W wadze półciężkiej ubiegłoroczny finalista Brazylijczyk Vinny Magalhaes (19-11) stanie naprzeciw byłego mistrza organizacji M-1 Challenge Rashida Yusupova (11-2). Nie ma co ukrywać, że przewaga w płaszczyźnie stójkowej będzie należeć bez wątpienia do Dagestańczyka, więc jego głównym gameplanem powinno być nie pójście w parter z tak wybornym grapplerem jak Magalhaes. Obaj zawodnicy stoją w trochę innych miejscach swoich karier – Brazylijczyk jest dużo bardziej doświadczony, jednak według mnie w tej chwili to Yusupov ma więcej do zaoferowania jeśli chodzi o całokształt umiejętności, i to na niego postawię dość zdecydowanie w starciu ćwierćfinałowym.
Ciekawie będzie również w kategorii ciężkiej, gdzie jeden z faworytów turnieju Denis Goltsov (24-5) zmierzy się z dobrze znanym z KSW japońskim judoką Satoshim Ishiim (22-9-1). Przebieg tej walki wydaje się być stosunkowo prosty do przewidzenia – ogromną przewagę w warunkach fizycznych ma Goltsov (18 centymetrów wyższy), ponadto jego stójka to dużo wyższy poziom niż stójka Ishiego. O parter też jakoś mocno bym się nie obawiał – Japończyk w ostatnich walkach wygląda bardzo przeciętnie, wymęczając dwa ostatnie zwycięstwa w dość kiepskim stylu. Absolutnym faworytem jest tutaj Goltsov i to na niego stawiam bez wahania w tym pojedynku.
Magalhaes – Yusupov | Typ: Yusupov @ 1.50
Goltsov – Ishii | Typ: Goltsov @ 1.30
