Bayern zrezygnował z kandydata na stanowisko trenera!

07.11.2019

Tuż po rozstaniu z Niko Kovacem, Bayern rozpoczął prężne poszukiwania nowego trenera. W mediach oczywiście pojawiło się kilka nazwisk. Jednym z nich był Arsene Wenger. Francuski szkoleniowiec od lipca 2018 roku nadal pozostaje bez pracy (w kontekście ławki trenerskiej). Objęcie zespołu z Monachium przez 70-latka wydawało się zatem całkiem prawdopodobne. Tę opcję postanowił jednak odrzucić zarząd Bayernu.

W trakcie sezonu trudno znaleźć odpowiedniego kandydata na stanowisko trenera takiego klubu. Akurat tak się złożyło w świecie futbolu, że „Bawarczycy” mają tak naprawdę w kim wybierać. Do listy wolnych szkoleniowców dochodzą także osoby, które są obecnie zatrudnione w klubach, jednakże propozycja z Bayernu mogłaby zmienić ich miejsce pracy.

Na to liczył mistrz Niemiec podczas wstępnej analizy odnośnie zatrudnienia Thomasa Tuchela oraz Erika ten Haga. Obaj szkoleniowcy wykluczyli możliwość przeniesienia się do Bayernu w tym momencie.

Przedstawiciele „Bawarczyków” skierowali zatem swoje zainteresowanie na wolnego trenera. W środę odbyło się spotkanie z Arsenem Wengerem. Wynik rozmów według Christiana Falka z Bilda jest jasny. Zarząd Bayernu mimo zainteresowania 70-latka posadą, rezygnuje z opcji zatrudnienia Francuza na stanowiska trenera Bayernu.

Niewykluczone zatem, że prawdziwą szansę dostanie w Monachium tymczasowy szkoleniowiec, czyli Hansi Flick. Całkiem prawdopodobne jest, że Niemiec może prowadzić drużynę Roberta Lewandowskiego nie tylko do zimowej przerwy, ale również do końca całego sezonu.