Lukas Podolski zimą wyląduje w Górniku i… da nam zarobić?

21.11.2019

Mistrz świata w polskiej ekstraklasie? Taka sytuacja wydaje się niczym z filmów science fiction, jednak niedługo może stać się faktem. Wszystko za sprawą obietnicy, jaką przed laty złożył Lukas Podolski – wielki fan Górnika Zabrze.

Forma mijała, lata mijały, a temat gry w Górniku stawał się jakby coraz bardziej. Nawet mimo słów zawodnika, który co jakiś czas sugerował, że nie zapomniał o swoich słowach i wciąż chce się z nich wywiązać. – Nie mówię „nie”, ale tu się musi zgrać wiele czynników. Przede wszystkim, do końca przyszłego roku mam kontrakt z Vissel Kobe. I naprawdę nie wiem, co się wydarzy zimą 2019. Ale myśli o tym, żeby zagrać w Zabrzu, na pewno nie porzuciłem – mówił „Poldi” pod koniec 2018 roku.

Czy przeszkodą mogą być pieniądze? Nie jest tajemnicą, że możliwości zagranicznych klubów, a tych z ekstraklasy, to jak niebo a ziemia. To jednak nie jest najważniejsze. Do Górnika nie przyszedłbym dla pieniędzy, nie chciałbym na nim zarobić. Sprawy finansowe nie byłyby problemem. Przecież jeśli tam pójdę, to żeby pomóc klubowi, a nie go „oskubać” – dodał mistrz świata z 2014 roku.

Zostając w temacie pieniędzy, te mogą wpłynąć… na nasze konta. Stanie się tak, jeśli potwierdzą się ostatnie słowa Tomasza Włodarczyka, który zasugerował, że Lukas Podolski już zimą trafi do polskiego klubu. W takim wypadku okazję na zarobek da nam BETFAN.

Doniesienia skomentował nawet Dariusz Czernik, członek zarządu Górnika Zabrze, który tajemniczo stwierdził, że nie może zdradzić żadnych szczegółów, ale „jest w stałym kontakcie z piłkarzem”. Czy 34-latek, którego umowa z Vissel Kobe wygasa już niebawem, faktycznie stanie się częścią naszej ligi?