Debiut Patryka Dziczka w Salernitanie. Czekał na to ponad trzy miesiące

07.12.2019

Patryk Dziczek czekał ponad trzy miesiące na debiut w Salernitanie. Zawodnik wszedł w drugiej połowie meczu z Cittadellą w Serie B.

Poprzedni sezon był w wykonaniu Patryka Dziczka bardzo udany. Pomocnik przyczynił się do zdobycia mistrzostwa Polski przez Piasta Gliwice. Wystąpił w 33 meczach, w których zdobył trzy bramki. Dobre występy zaowocowały zainteresowaniem ze strony zagranicznych klubów. Najpierw miał jednak pomóc zespołowi ze Śląska w batalii o puchary.

Piast odpadł z Ligi Europy po dwumeczu z Riga FC i Dziczek otrzymał zielone światło na transfer. 22 sierpnia podpisał kontrakt z Lazio, aczkolwiek klub zdecydował, że pomocnik potrzebuje ogrania. W związku z tym zawodnik został wypożyczony do Salernitany, która występuje na zapleczu Serie A.

Początek pobytu Dziczka w Salerno nie był zbyt udany. Młodzieżowy reprezentant Polski przebywał przez długi czas na ławce rezerwowych, a następnie doznał kontuzji kolana, przez co był wyłączony z gry przez ponad miesiąc.

W tej kolejce Serie B były piłkarz Piasta wreszcie doczekał się swojej szansy. Pomocnik wszedł na boisko w 52. minucie meczu z Cittadellą, zmieniając Francesco Di Tacchio. Dziczek nie wpłynął na wynik spotkania, które zakończyło się wygraną rywali Salernitany 4:3. W zespole wystąpił również Paweł Jaroszyński.

To dopiero pierwszy występ Patryka Dziczka w zespole prowadzonym przez Gian Piero Venturę. Może teraz będziemy słyszeć o nim nieco częściej niż tylko przy okazji meczów młodzieżowej reprezentacji Polski?

Fot. YouTube