Wyjazd Liverpoolu na KMŚ? Były zawodnik „The Reds” zbiera „pakę” na Carabao Cup

Wygrana Liverpoolu w Lidze Mistrzów była spełnieniem marzeń wszystkich fanów tego klubu, czekających od lat na powrót na szczyt. Wspomniany triumf, poza wielkim prestiżem i upragnionym pucharem, niesie za sobą jednak także pewne zobowiązania…

Mowa o Klubowych Mistrzostwach Świata, w których zwycięzca Ligi Mistrzów ma zapewniony udział. Odbywający się pod koniec roku turniej zwykle nie koliduje w znaczny sposób z innymi rozgrywkami, a uczestnik zwykle musi przełożyć jeden mecz ligowy.

Tym razem jest nieco inaczej, a wszystko za sprawą Carabao Cup, w którym Liverpool wciąż występuje. Terminarz został ułożony w ten sposób, że dwa mecze „The Reds” mają odbyć się w odstępie doby, w dodatku w oddalonych od siebie o tysiące kilometrów miejscach. Nawet pod względem logistycznym jest to praktycznie niewykonalne.

Liverpool właśnie podał listę 23 zawodników, którzy pojadą na turniej. Sytuację skomentował Luis Garcia, były zawodnik „The Reds”. Znając całą sytuację, zaczął on… szukać zawodników, którzy mogliby wystąpić we wspomnianym meczu Carabao Cup przeciwko Aston Villi.

Garcia, Crouch, do tego Agger? Trzeba przyznać, że ciekawie byłoby zobaczyć taki „powrót do przeszłości”. Na taką okoliczność niestety nie ma szans. Pozostaje czekać, czy uda się znaleźć inny termin, czy może Liverpool faktycznie zbojkotuje rozgrywki…