Trwająca od kilku tygodni zagadka pt.: “Kto zostanie nowym trenerem Arsenalu?”, w końcu wydaje się dobiegać końca. Po tym, jak przez media przewijało się wielu potancjalnych następców Emery’ego, wyklarowało się nazwisko jednego głównego kandydata, którym jest Mikel Arteta.
Wiele wskazuje na to, że wszystkie “gdybanki” już wkrótce dobiegną końca. Może świadczyć o tym przede wszystkim najświeższy news ogłoszony przez Arsenal. Jaki? Otóż w “tajemniczych” okolicznościach postanowiono przełożyć konferencję prasową, która miała odbyć się dziś po południu.
Surprise, surprise… Arsenal’s scheduled press conference, due to take place this afternoon, has been postponed.
— Sam Dean (@SamJDean) December 19, 2019
Takie rzeczy oczywiście nie dzieją się bez powodu, a jedyne racjonalne wyjaśnienie wydaje się być oczywiste. Jest nim dopinanie szczegółów porozumienia z Mikelem Artetą, tak, by ten mógł pojawić się na przełożonej konferencji już jako trener “The Gunners”. Kiedy? Na szczęście nie będziemy musieli długo czekać. Przełożoną konferencję zaplanowano na piątek i na 99% właśnie wtedy nastąpi ogłoszenie “fichado”.
Przeciągające się negocjacje i brak konkretów meczyły nie tylko kibiców Arsenalu, ale także cały Manchester City z Pepem Guardiolą na czele. “Obywatele” chcą mieć w końcu czarno na białym, czy Arteta wciąż jest asystentem, czy już nie. Jak myślicie, czy zbliżająca się ku ogłoszeniu decyzja okaże się słuszna, a Arteta podniesie z kolan swój były klub?