Poznaliśmy plany Barcelony na zimowe okienko

27.12.2019

Po wielkich wydatkach podczas letniego okienka transferowego, w kasie Barcelony zapanowała niemiła pustka. Czy to oznacza, że przed drugą częścią sezonu „Duma Katalonii” nie ma zamiaru dokonać żadnego wzmocnienia? Wszystko na to wskazuje. 

Jeszcze kilka tygodni temu Ernesto Valverde zmagał się ze sporą presją z powodu niezbyt dobrych wyników w lidze. Chwilowy kryzys Realu Madryt sprawił jednak, że obecni mistrzowie Hiszpanii nadal znajdują się na pierwszym miejscu w La Liga, a obrona tytułu wydaje się bardzo prawdopodobna. Według informacji hiszpańskich mediów Barcelona w zimie nie planuje żadnej rewolucji.

Wynika to oczywiście z poczynionych inwestycji na takich graczy jak Antoine Griezmann i Frenkie de Jong. Ten drugi po prawdzie został zakontraktowany już w styczniu, ale tym razem Barca nie ma zamiaru dokonywać podobnych ruchów. Prawdopodobnie z klubu na zasadzie wypożyczenie odejdzie Carlos Alena oraz Jean-Clair Todibo.

Zamiast rzucenia swoich sił na zimowe okienko, szefowie zespołu powoli planuje wydatki na przyszłe lato. Kibice głównie marzą o wzmocnieniach w obronie – na prawej stronie oraz w centrum. Nadal jednak nie wiadomo, jak do końca będą sprawować się Semedo, Umtiti oraz Sergi Roberto. Najprawdopodobniej latem z Camp Nou pożegna się także jeden z pomocników, czyli Vidal lub Rakitić, ponieważ ich umowy wygasają już w 2021 roku.