Mueller nie daje za wygraną i uderza w Loewa. „Nie rozumiem jego słów”

10.02.2020

W marcu ubiegłego roku Joachim Loew podjął dość odważną decyzję związaną z odsunięciem od kadry trójki doświadczonych piłkarzy. Przez „Jogiego” ostatecznie został skreślony Mats Humels, Jerome Boateng oraz Thomas Mueller. Każdy z nich zabrał głos w tej sprawie, ale najbardziej ten temat grzeje tego ostatniego. Piłkarz Bayernu postanowił po raz kolejny odpowiedzieć selekcjonerowi.

Odkąd Hansi Flick przejął posadę trenera „Bawarczyków” po Niko Kovacu, 30-letni Niemiec imponuje formą. Podczas tego sezonu w 30 spotkaniach udało mu się zebrać 9 bramek oraz 15 asyst, co czyni go najskuteczniejszym podającym w całej lidze (w tych rozgrywkach zanotował ich 12). Mueller znowu jest ważną częścią tego zespołu i ma zamiar wraz z Lewandowskim poprowadzić drużynę nie tylko do mistrzostwa Niemiec, lecz także wygranej w Lidze Mistrzów.

Świetna dyspozycja pomocnika poddała pod dyskusję, czy Loew postąpił słusznie. Od tego czasu szkoleniowiec stwierdził, że Thomas może wrócić do kadry, ale szansa na to jest stosunkowo niska pod warunkiem, że wszyscy gracze z jego kadry będą zdrowi. Takie słowa podziałały jak płachta na byka jeśli chodzi o zawodnika.

– Trener kadry narodowej musi podejmować decyzje sportowe, nie kwestionuję tego. Ale im dłużej o tym myślę, tym bardziej jestem zły na to, jak to się stało. Nie rozumiem także ostatnich słów selekcjonera. W ogóle mnie to nie interesuje. Zależy mi tylko na Bayernie i zdobyciu z nim trzech trofeów w tym sezonie.

Zważywszy na problemy Niemców jeśli chodzi o ostatni mundial, każdy negatywny wynik podczas EURO 2020 będzie idealnym momentem, aby przypomnieć Loewowi jakie piłkarza nie zabrał do kadry na turniej.