Loris Karius nie podbił Turcji. Bramkarz wróci do Liverpoolu!

Latem tego roku liczba bramkarzy w składzie Liverpoolu choć przez chwilę będzie większa. Loris Karius nie przedłuży bowiem swojej przygody z turecką piłką. Jak informują angielskie media, Besiktas nie zdecyduje się na wykup zawodnika, dlatego Niemiec wróci do swojego klubu, licząc na szybkie rozwiązanie kwestii swojej przyszłości.

Karius był antybohaterem przegranego przez „The Reds” finału Ligi Mistrzów. To m.in. po błędach golkipera podopieczni Juergena Kloppa musieli uznać wyższość Realu Madryt. Tuż po spotkaniu wydawało się, że dalszy pobyt 26-latka w klubie jest praktycznie niemożliwy. Karius otrzymał kilka szans w przedsezonowych meczach Liverpoolu, jednakże postawa piłkarza pozostawiała wiele do życzenia.

Dlatego też klub z Anfield ściągnął Alissona, a Loris udał się na dwuletnie wypożyczenie do Besiktasu. Turecki zespół zobowiązał się do wykupu gracza po sezonie 2019/2020, jeżeli drużyna zakwalifikuje się do europejskich pucharów.

Na to się jednak nie zanosi, a Besiktas nie zamierza przeprowadzać definitywnego transferu z własnej woli. Dlatego też, według informacji „The Athletic” Loris Karius wróci do „The Reds” czekając na dalszą decyzję w sprawie swojej przyszłości. Obecny kontrakt piłkarza z Liverpoolem obowiązuje do końca rozgrywek 2021/2022.