Michał Żewłakow kandydatem na prezesa MZPN

04.03.2020

Piłkarze po zakończonej karierze zwykle mają spore trudności, aby odnaleźć się w normalnym życiu. Zaledwie mały procent z nich nadal trzyma się zajęć związanych z futbolem i aktywnie przy nim działa. Jedną z takich osób jest Michał Żewłakow, który doskonale odnalazł się po piłkarskiej przygodzie.

Skaut, dyrektor sportowy, ekspert telewizyjny i piłkarz KTS Weszło. 102-krotny reprezentant Polski żadnej pracy się nie boi, a zgodnie z oficjalnymi informacjami już niebawem postara się zająć kolejne stanowisko. Tym razem prezesa Mazowieckiego Prezesa Piłki Nożnej.

Żewłakow pożegnał się ze rolą dyrektora sportowego Zagłębia Lubin tuż po zakończeniu obecnego sezonu. Aktualnie trenuje wraz z KTS Weszło oraz co jakiś czas występuje w piłkarskich studiach w roli eksperta. Mimo to funkcja prezesa po abdykującym Zdzisławie Łazarczyku zapewne przypadła mu bardziej do gustu.

Wybory do związków regionalnych przypadają na lato, a kierujący od dwudziestu lat Łazarczyk ma zamiar w końcu przekazać pałeczkę komuś innemu. Żewłakow z województwem Mazowieckiem jest związany od urodzenia. To tutaj przyszedł na świat i przez wiele lat występował dla stołecznych drużyn.

– Od początku kariery byłem mocno związany z Mazowszem; tu stawiałem pierwsze piłkarskie kroki i tutaj, po latach wydeptywania trawy na boiskach w Belgii, Turcji i Grecji, zakończyłem granie na Łazienkowskiej. Zawsze grałem na pozycji obrońcy, myślę, że teraz ze swym doświadczeniem mógłbym się przydać jako pomocnik – stwierdził dla oficjalnej strony MZPN Żewłakow.