Zmiana trenera w GKS-ie Tychy. Reakcja na wysoką porażkę z Chrobrym?

Druga kolejka po przerwie Fortuna I ligi jeszcze się nie skończyła, a już mamy pierwszą zmianę na ławce trenerskiej. W GKS-ie Tychy Ryszarda Tarasiewicza zastąpi Ryszard Komornicki.

Wydawało się, że posada byłego trenera Śląska Wrocław jest niezagrożona. Do czasu porażki z Chrobrym Głogów w ostatnim meczu, GKS Tychy nie przegrał oficjalnego meczu od prawie pięciu miesięcy. Po raz ostatni to miało miejsce 18 października w pojedynku z Puszczą Niepołomice. Od tamtej pory tyszanie pokonali Radomiaka, zremisowali z Wartą oraz wyeliminowali z Pucharu Polski ŁKS. Dzięki dobrym wynikom pod koniec jesieni, wydawało się, że zespół włączy się do walki o awans do ekstraklasy.

2020 rok nie rozpoczął się dla GKS-u udanie. Najpierw zremisował na wyjeździe z Sandecją, co jednak raczej nie było powodem do wstydu. Porażka 5:1 z Chrobrym Głogów okazała się najwyraźniej kluczowa. Zespół z Tych miał aspirować do awansu, jednak wysoka przegrana z zespołem walczącym o utrzymanie to mógł być sygnał, że coś jest nie tak.

Czy decyzja została podjęta w oparciu o jeden mecz – trudno powiedzieć. Ryszard Tarasiewicz już nie będzie prowadził GKS-u, a jego miejsce zajmie Ryszard Komornicki. Nowy trener zespołu wcześniej był dyrektorem sportowym w klubie. Wcześniej przez pewien czas prowadził Górnika Zabrze oraz drużyny szwajcarskiej ekstraklasy – Aarau i Luzern.

W tej chwili GKS Tychy zajmuje 8. miejsce w Fortuna I lidze i do miejsc barażowych traci trzy punkty. Następnym ligowym rywalem zespołu ze Śląska będzie Zagłębie Sosnowiec. Wcześniej jednak zmierzy się w ćwierćfinale Pucharu Polski z Cracovią.

Fot. YouTube/GKS Tychy