Mecz Lech – Legia odbędzie się bez udziału kibiców?
Koronawirus dotyka wiele europejskich rozgrywek. Póki co nasza ekstraklasa tego diametralnie nie odczuła, ale już niebawem może się to zmienić. Wszystko za sprawą meczu Lecha z Legią, któremu grozi podobna otoczka jak przy okazji wczorajszego hitu we Włoszech.
Nowe przypadki koronawirusa między innymi w Warszawie sprawiają spore zagrożenie. Wczoraj na oficjalnej stronie Głównego Inspektora Sanitarnego pojawiła się stosowna informacja w sprawie imprez masowych.
– W wyniku ustaleń po posiedzeniu Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego pod przewodnictwem Pana Premiera Mateusza Morawieckiego w dniu 8 marca 2020 roku, po dokonaniu analizy sytuacji epidemiologicznej związanej z rozprzestrzenianiem się koronawirusa SARS-CoV-2, Główny Inspektor Sanitarny rekomenduje odwołanie wszystkich imprez masowych powyżej 1000 osób, organizowanych w pomieszczeniach zamkniętych – czytamy w komunikacie.
Organizacja imprez masowych ma zostać każdorazowo podlegać analizie pod kątem oceny ryzyka. Decyzja nadal leży po stroje wojewody, więc póki co to tylko sugestia ze strony GIS.
Jak zatem zareaguje wojewoda Wielkopolski? Według Adama Dawidziuka, wieloletniego korespondenta działającego przy Legii, jest duża szansa, że pojedynek Lecha z Legią odbędzie się bez udziału kibiców gospodarzy jak i gości. Decyzja ma zapaść jeszcze dziś lub dopiero jutro. Póki co oczywiście nie ma powodów do paniki, lecz musimy pamiętać jak to wyglądało na początku między innymi w Serie A, gdzie obecnie coraz częściej donosi się o zakończeniu sezonu.
