Juergen Klopp wystosował list do kibiców Liverpoolu

13.03.2020

Jeszcze kilka dni temu Juergen Klopp dziwił się dziennikarzowi, który zadał mu pytanie na temat tego, co myśli o grasującym koronawirusie. Mogliśmy to zrozumieć, bo menedżer nie jest pod tym względem żadnym autorytetem ani kimś, kto posiada odpowiednią wiedzę. Mimo wszystko jako tak duża osobistość posiada „moc” docierania do świadomości ludzi. Teraz postanowił zabrać głos, a raczej napisać list, który widzimy na stronie Liverpoolu. Jego treść przełożyliśmy poniżej:

Nie sądzę, by był to moment, w którym myśli trenera piłkarskiego powinny być ważne, ale z racji na naszych kibiców rozumiem, że chcieliby usłyszeć coś o drużynie, więc wyjdę im naprzeciw.

Przede wszystkim wszyscy musimy zrobić co w naszej mocy, by się wzajemnie chronić. Mam na myśli społeczeństwo. Tak powinno być zawsze w naszym życiu, ale w tym przypadku ma to większe znaczenie niż kiedykolwiek wcześniej.

Mówiłem wcześniej, że futbol zawsze wydawał się najważniejszą z mało ważnych rzeczy. Dziś piłka oraz mecze piłkarskie naprawdę nie są w żadnym stopniu ważne.

Oczywiście, nie chcemy grać przy pustych trybunach i nie chcemy, by mecze by rozgrywki były zawieszane, ale jeśli pomoże to uratować zdrowie jednej istoty – tylko jednej – robimy to bez zadawania żadnych pytań.

Jeśli jest wybór pomiędzy piłką nożną, a dobrem ogółu społeczeństwa, nie ma żadnych dyskusji. Naprawdę nie ma.

Dzisiejsza decyzja i ogłoszenie jest wdrożona z myślą zapewnienia ludziom bezpieczeństwa. W związku z tym popieramy ją całkowicie. Widzieliśmy, jak członkowie zespołów, z którymi rywalizowaliśmy, zachorowali. Ten wirus pokazał, że bycie częścią świata futbolu nie daje żadnego immunitetu. Do wszystkich rywalizujących z nami klubów, jak i jednostek, które są zakażone bądź będą w najbliższym czasie – jesteście w naszych myślach i modlitwach.

Zagraj w BETFAN pierwszy kupon BEZ RYZYKA! Jeśli przegrasz, zwrot do 100 PLN trafi na Twoje KONTO GŁÓWNE z możliwością natychmiastowej wypłaty!

Nikt z nas nie wie na ten moment jaki będzie tego finał, ale jako zespół musimy wierzyć, że władze podejmują decyzje w oparciu o rozsądek i moralność.

Tak, jestem menedżerem tego zespołu i klubu, ponoszę więc odpowiedzialność lidera co do naszej przyszłości na boisku. Myślę jednak, że w tym konkretnym momencie, z tak wieloma osobami w naszym mieście, regionie, kraju i całym świecie, borykającymi się z niepokojem i niepewnością, mówienie o czymkolwiek innym niż to, by słuchać ekspertów i uważać na siebie, byłoby całkowicie nie na miejscu.

Wiadomość od zespołu do naszych kibiców ma na celu tylko to, byście mieli się dobrze. Stawiajcie zdrowie na pierwszym miejscu. Nie ryzykujcie niepotrzebnie. Pomyślcie o osobach słabszych i jeśli możecie zróbcie coś, by im pomóc.

Proszę, dbajcie o siebie i pomagajcie sobie wzajemnie.

You’ll Never Walk Alone,
Jürgen