Nowy pomysł na dokończenie rozgrywek Ligi Mistrzów oraz Ligi Europy!
Trwa intensywna dyskusja w kontekście paraliżu futbolu, który jest wywołany koronawirusem. Na etapie 1/8 finału zatrzymały się zarówno rozgrywki Ligi Mistrzów, jak i Ligi Europy. Biorąc pod uwagę zmagania na krajowym podwórku, poszczególne zespoły mogą nie mieć po prostu terminów, by rozegrać odpowiednią liczbę spotkań w europejskich pucharach. Dlatego też, UEFA rozważa pomysł, który skróciłby nieco oba turnieje.
Zawieszone rozgrywki to niewątpliwie ogromny problem. Nic dziwnego, że UEFA stara się poszukać rozwiązania. Pomysłów pada kilka. Jednym z nich jest dokończenie sezonu klubowej piłki na normalnych zasadach. Po prostu kampania potrwałaby nieco dłużej, niż do końca maja/początku czerwca (wtedy rozgrywany jest przeważnie finał LM).
Można przypuszczać, że wszyscy liczą na to, iż liczba spotkań zostanie zredukowana do minimum. Dlatego też, według doniesień hiszpańskich mediów, UEFA zastanawia się nad wprowadzeniem turnieju Final Four. Na tych zasadach funkcjonują rozgrywki m.in. w siatkówce. W jednym mieście rozegrane zostałyby półfinały oraz finał, a cała impreza trwałaby tylko kilka dni.
Przy takim rozwiązaniu sporo zyskać mogą organizatorzy finałów LM i LE. Jak wiadomo, ostateczny mecz w Lidze Europy ma odbyć się w Gdańsku. Samo miasto zyskałoby z pewnością sporo, przy organizacji aż trzech spotkań, zamiast jednego.
