Wszystkiego dobrego selekcjonerze!
Praca selekcjonera reprezentacji Polski to z pewnością spore wyróżnienie. Taka funkcja wiążę się również z wielką odpowiedzialnością. Presja dotycząca wyników naszej kadry jest bowiem ogromna. Swoje 49. urodziny 18 marca obchodzi obecny selekcjoner Polski, Jerzy Brzęczek.
Nie ma chyba na świecie trenera, który spełniłby wymagania wszystkich kibiców „Biało-Czerwonych”. W związku z tym, niezależnie od wyników, selekcjoner reprezentacji Polski musi mierzyć się z częstą krytyką. Nie inaczej było oczywiście w przypadku Jerzego Brzęczka. Były szkoleniowiec Wisły Płock przejął kadrę tuż po MŚ w Rosji. Jako selekcjoner, Brzęczek zadebiutował w niełatwym meczu, przeciwko reprezentacji Włoch.
„Biało-Czerwoni” byli bliscy zwycięstwa w tej rywalizacji. Gola na 1-1 tuż przed końcem spotkania zdobył z rzutu karnego Jorginho. W tym czasie Polska rywalizowała w Lidze Narodów, kończąc zmagania na ostatnim miejscu w grupie.
Najistotniejsza była jednak walka o Euro 2020. Jerzy Brzęczek razem z reprezentacją spełnił oczekiwania, awansując do wielkiej imprezy z pierwszego miejsca w grupie. Nasza kadra wygrała zmagania z pozostałymi krajami przewagą sześciu punktów.
Często jednak styl gry piłkarzy Jerzego Brzęczka był krytykowany. Prawdziwym rozliczeniem pracy selekcjonera ma być Euro, które ostatecznie nie odbędzie się w tym roku, lecz dwanaście miesięcy później.
Tutaj pojawia się problem, gdyż obecna umowa Brzęczka obowiązuje do końca lipca 2020 roku. Można przypuszczać, że Jerzy Brzęczek będzie mieć jednak okazję poprowadzenia naszej kadry. W związku z tym, selekcjonerowi życzymy sukcesów nie tylko na tej imprezie, ale również przy każdej możliwej okazji.
