Marouane Fellaini z pozytywnym testem na koronawirusa
Spoglądając na statystyki dotyczące zakażeń, sytuacja w Europie obecnie wygląda znacznie gorzej, niż w Azji. Kraje ze Starego Kontynentu jak na razie nie mogą poradzić sobie z pandemią. Nie zaskoczy zatem nikogo informacja, iż powracający do Chin Marouane Fellaini, „przywiózł” koronawirusa. U pomocnika test okazał się pozytywny.
Do ekipy SD Luneng, Marouane Fellaini przybył na początku lutego 2019 roku, przenosząc się z Manchesteru United. Chińska ekipa zapłaciła za pomocnika około 7 milionów euro. Pierwszy sezon w barwach nowej drużyny, był dla Fellainiego dość udany. 32-latek zdobył 7 goli oraz zaliczył 4 asysty w 22 spotkaniach.
Sezon piłkarski w Chinach rozgrywany jest na innych zasadach, niż w większości europejskich lig. Liczy się bowiem cały rok kalendarzowy. Dlatego też, kampanię 2019 drużyna Marouane’a zakończyła na początku grudnia, a nowe rozgrywki planowo miały rozpocząć się początkiem kwietnia.
Ze względu na koronawirusa, pierwsze kolejki zostały przełożone. Marouane Fellaini wrócił jednak do Chin, by rozpocząć przygotowania do nowego sezonu. Przez najbliższe kilkanaście dni, 32-latek musi zostać w domu. U Belga wykryto bowiem koronawirusa.
Istnieje duże prawdopodobieństwo, że Fellaini został zakażony koronawirusem podczas pobytu w Dubaju. Piłkarz czuje się dobrze.